Na ten problem wielu "przymyka oko". Bocheńczak: Nie powinni reprezentować Polski

Dodano:
Ursula von der Leyen, Bartosz Bocheńczak Źródło: PAP/EPA / JESSICA LEE / Paweł Jaskółka
Rolą polskich polityków nie jest bycie adwokatami UE, tylko walka w Unii o polskie interesy – podkreśla Bartosz Bocheńczak, reagując na sondaż dotyczący wariantu Polexitu.

Rosnąca władza Komisji Europejskiej nad państwami członkowskimi, nieprzestrzeganie przez tę władzę unijnych traktatów, a także przyśpieszenie procesu centralizacji Unii Europejskiej sprawiają, że w poszczególnych państwach, szczególnie w Europie Środkowo-Wschodniej, powraca temat ewentualnego wyjścia z tej organizacji.

Sondaż. Prawie 25 proc. Polaków za wyjściem z Unii Europejskiej

Z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że co czwarty Polak chce wyjścia z Unii Europejskiej. W pokoleniu 30-49 lat poparcie dla Polexitu sięga 36-38 proc., a odsetek niezdecydowanych gwałtownie maleje.

W badaniu 24,7 proc. pytanych uważa, że nadszedł czas na rozpoczęcie Polexitu. Grupa zwolenników wyjścia z UE składa się z 11,6 proc. osób zdecydowanych oraz 13,1 proc. wybierających odpowiedź "raczej tak".

Bocheńczak: Polscy premierzy robili za rzeczników KE

Bartosz Bocheńczak, sekretarz Nowej Nadziei i były szef sztabu kampanii prezydenckiej Sławomira Mentzena uważa, że "ślepi" unijni entuzjaści w Polsce nie rozumieją, że ponoszą za to odpowiedzialność.

Jego zdaniem rekordowy odsetek poparcia dla Polexitu, stanowi konsekwencję "mozolnej, topornej propagandy wszystkich dotychczasowych rządów". "Wszyscy premierzy po 2004 roku, zamiast bronić naszych interesów na forum unijnym, robili za rzeczników KE i próbowali sprzedawać Polakom kolejne niekorzystne, bezsensowne, czysto ideologiczne działania UE" – pisze Bocheńczak na X.

"To UE stała się problemem Polaków"

"Dziś coraz więcej Polaków widząc, że unijne wymogi i restrykcje utrudniają im działalność, przeszkadzają w zarobku, podnoszą ceny itd. sięga po «proste» rozwiązanie. A naszą rolą, jako polityków, nie jest bycie adwokatami UE, tylko bezkompromisowa walka w unii o polskie interesy! Każdy, kto próbuje jakkolwiek usprawiedliwiać szkodliwe zapędy UE w kwestii Zielonego Ładu, migracji i regulacji, zwyczajnie nie jest polskim politykiem, tylko obcym" – podkreśla polityk Konfederacji.

Bocheńczak nie kryje, że ewentualny Polexit będzie się wiązał z pewnymi formalnymi i gospodarczymi problemami? "Ale ten sondaż mówi jasno: to UE stała się problemem Polaków! I jeżeli jakiś polityk tego nie widzi, lub przymyka na to oko, nie powinien sprawować żadnych funkcji, a już na pewno nie może reprezentować Polski!" – ocenia.

Źródło: X / Wirtualna Polska / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...