Prezes PKP Cargo odwołana. Wiemy, kto ją zastąpi
"Rada Nadzorcza 22 grudnia 2025 r. podjęła uchwałę o odwołaniu prezes zarządu PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji Agnieszki Wasilewskiej-Semail" – przekazała spółka w poniedziałkowym komunikacie prasowym.
Jak podaje Radio Zet, rada nadzorcza wyznaczyła ze swojego składu Monikę Starecką do czasowego pełnienia obowiązków prezesa PKP Cargo nie dłużej niż do 22 marca 2026 r.
Agnieszka Wasilewska-Semail objęła stanowisko prezesa spółki 20 stycznia 2025 r., po tym jak 20 grudnia 2024 r. wygrała konkurs na tę funkcję.
W PKP Cargo zatrudnionych jest ok. 10 tys. osób. „Na początku czerwca br. PKP Cargo po raz kolejny poinformowało, że zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe. Tym razem zwolnienia miałyby objąć do 1041 pracowników w 2025 r. oraz do 1388 w 2026 r”. – wskazuje radiozet.pl.
Rewolucja personalna w PKP Cargo. Były prezes wyrzucony ze spółki
Również w tym miesiącu Marcin Wojewódka, były prezes, a do 11 grudnia także wiceprzewodniczący rady nadzorczej PKP Cargo został odwołany ze stanowiska.
O Marcinie Wojewódce zrobiło się głośno po tym, jak w środę sprzedał 91 703 akcje PKP Cargo, warte łącznie ok. 1,15 mln zł. Średnia cena wyniosła 12,56 zł za akcję. Jeszcze tego samego dnia, już po komunikacie spółki ujawniającym transakcję oraz po gwałtownym spadku kursu, odkupił dokładnie taki sam pakiet po średnio 11,53 zł za sztukę, czyli o 1,03 zł taniej. W czwartek PKP Cargo poinformowało również, że Wojewódka nabył dodatkowe 1038 akcji spółki. Kurs akcji po środowych wydarzeniach spadł o 9,06 proc., z 12,88 zł na otwarciu do 11,65 zł na zamknięciu przy bardzo wysokich obrotach – 20,2 mln zł.
Transakcje wywołały natychmiastową reakcję nadzoru. Urząd KNF poinformował, że analizuje je pod kątem naruszenia unijnego Rozporządzenia MAR, regulującego m.in. wykorzystanie informacji poufnych oraz nadużycia na rynku.
Jak wskazują analitycy, zbieżność czasowa kilku elementów – publikacji raportu bieżącego, gwałtownego spadku kursu i późniejszych zakupów – stanowi klasyczny przypadek wymagający weryfikacji przez nadzór. Sam Wojewódka wcześniej podkreślał, że wszystkie jego działania są zgodne z przepisami MAR oraz że inwestuje w spółkę prywatne środki od lat, jeszcze sprzed objęcia funkcji w organach PKP Cargo.