O Marcinie Wojewódce zrobiło się głośno po tym, jak w środę sprzedał 91 703 akcje PKP Cargo, warte łącznie ok. 1,15 mln zł. Średnia cena wyniosła 12,56 zł za akcję. Jeszcze tego samego dnia, już po komunikacie spółki ujawniającym transakcję oraz po gwałtownym spadku kursu, odkupił dokładnie taki sam pakiet po średnio 11,53 zł za sztukę, czyli o 1,03 zł taniej. W czwartek PKP Cargo poinformowało również, że Wojewódka nabył dodatkowe 1038 akcji spółki. Kurs akcji po środowych wydarzeniach spadł o 9,06 proc., z 12,88 zł na otwarciu do 11,65 zł na zamknięciu przy bardzo wysokich obrotach – 20,2 mln zł.
KNF bada możliwe naruszenie przepisów MAR
Transakcje wywołały natychmiastową reakcję nadzoru. Urząd KNF poinformował, że analizuje je pod kątem naruszenia unijnego Rozporządzenia MAR, regulującego m.in. wykorzystanie informacji poufnych oraz nadużycia na rynku.
Jak wskazują analitycy, zbieżność czasowa kilku elementów – publikacji raportu bieżącego, gwałtownego spadku kursu i późniejszych zakupów – stanowi klasyczny przypadek wymagający weryfikacji przez nadzór. Sam Wojewódka wcześniej podkreślał, że wszystkie jego działania są zgodne z przepisami MAR oraz że inwestuje w spółkę prywatne środki od lat, jeszcze sprzed objęcia funkcji w organach PKP Cargo.
Odwołany kilka godzin po ujawnieniu sprawy
W czwartek po południu PKP Cargo poinformowało, że większościowy akcjonariusz PKP S.A., działając na podstawie statutu spółki, odwołał Marcina Wojewódkę z rady nadzorczej z dniem 11 grudnia 2025 r. Decyzja zapadła niespełna dobę po ujawnieniu transakcji i jeszcze przed zakończeniem analizy KNF. Jak podkreśla spółka, nastąpiło to w trakcie trwającej restrukturyzacji PKP Cargo, w której kluczowe jest utrzymanie pełnej wiarygodności wobec rynku.
Marcin Wojewódka był członkiem rady nadzorczej od kwietnia 2024 r. W okresie od kwietnia 2024 r. do stycznia 2025 r. pełnił funkcję p.o. prezesa PKP Cargo, po czym objął stanowisko wiceprzewodniczącego rady. Aktywnie kupował akcje spółki – pierwszą transakcję zaraportował w maju 2024 r., a ostatnią 8 grudnia br. Regularne inwestowanie członka władz w akcje spółki od dłuższego czasu budziło kontrowersje, choć Wojewódka utrzymywał, że w ten sposób demonstruje wiarę w perspektywy PKP Cargo.
Czytaj też:
"Cmentarzysko starych wagonów". PKP kupuje niemieckie używkiCzytaj też:
Trudna sytuacja PKP Cargo. Władze zabrały głos
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
