Sensacyjne wieści z Białorusi. Łukaszenka podpisał dekret

Dodano:
Alaksandr Łukaszenka Źródło: PAP/EPA
Przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenka podpisał dekret o ułaskawieniu 22 osób, które wcześniej wnioskowały o akt łaski.

Aż 20 z ułaskawionych osób wcześniej zostało skazanych za "przestępstwa o charakterze ekstremistycznym". Wszystkie też przyznały się do zarzucanych im czynów, dzięki czemu miały możliwość złożenia wniosków o akt łaski prezydenta.

Jedyne, co wiadomo, to że wśród ułaskawionych jest 15 kobiet i siedmiu mężczyzn, a 11 z nich ma niepełnoletnie dzieci. Nie znane są żadne personalia.

Białoruska państwowa agencja informacyjna BiełTA poinformowała, że decyzja mogła zostać podjęta "z przyczyn humanitarnych" oraz z troski o rodziny więźniów.

Kolejne zwolnienia z białoruskich aresztów

To już kolejny taki ruch białoruskich władz w ostatnim czasie. W grudniu zdecydowano bowiem o uwolnieniu 123 więźniów politycznych.

Biuro Alaksandra Łukaszenki poinformowało, że uwolnienie więźniów politycznych, wynikało z porozumienia osiągniętego przez władze Białorusi z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Wśród 123 zwolnionych więźniów politycznych byli m.in. obywatele: Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Australii, Japonii oraz Polski.

Na wolność wyszła opozycjonistka Maryja Kalesnikawa oraz laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki, który został przymusowo deportowany na Litwę. Władze w Mińsku uwolniły także niedoszłego kandydata na prezydenta Białorusi Wiktara Babarykę i działaczy "Wiasny" Walancina Stefanowicza i Uładzia Łabkowicza.

Wśród uwolnionych więźniów politycznych znalazła się także Maryna Zołatawa, naczelna największego niezależnego portalu tut.by oraz znany białoruski politolog AlaksandrFiaduta.

Z kolei we wrześniu białoruskie władzy zdecydowały się na uwolnienie kolejnych 51 osób, w tym dwóch obywateli Polski. Decyzja w tej sprawie zapadła po wizycie amerykańskiej delegacji kierowanej przez Johna Coale’a.


Źródło: Wirtualna Polska
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...