"Rydzyk się na mnie zemści". Zaskakująca teoria Gawłowskiego
Przypomnijmy, że Stanisław Gawłowski usłyszał zarzuty korupcyjne w związku z tzw. aferą melioracyjną. W połowie lipca wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym w wysokości 500 tys. zł. Kaucję wpłaciła rodzina polityka.
– Parę dni temu była rocznica funkcjonowania Radia Maryja. A ja mam pewien związek z ojcem Rydzykiem, który powoduje, że ojciec Rydzyk i całe to środowisko bardzo mnie nie lubi – przekonywał na antenie RMF FM poseł Platformy.
Dalej mówił, że kiedyś cofnął redemptoryście dotację na geotermię w Toruniu. – Wtedy usłyszałem od jednego z ważnych dzisiaj kardynałów, że on (o. Rydzyk – red.) się na mnie zemści i będę bardzo tego żałował – mówił Gawłowski.
Prowadzący audycję Robert Mazurek pytał swojego gościa, z którym kardynałem rozmawiał. Wymienił dwóch hierarchów: Stanisława Dziwisza i Kazimierza Nycza. – Nie podam żadnego nazwiska – odpowiedział polityk.
Gawłowski niechętnie wspominał czas, który spędził w areszcie. – To były trzy najgorsze miesiące w moim życiu. Dla normalnego człowieka to jest dramat – powiedział.