Bójka na terenie parafii w Mnichowie. Są zarzuty dla księży i gosposi

Dodano:
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Wikary oskarża o pobicie proboszcza, ten twierdzi, że sam został pobity przez swojego pomocnika. W sumie trzy osoby usłyszały zarzuty po bójce, która miała miejsce w lipcu 2018 roku.

O incydencie w parafii św. Szczepana w Mnichowie pisał serwis gazeta.pl. W lipcu 2018 roku 30-letni wikariusz Dariusz N. przyszedł na mszę świętą z podbitymi oczami. Ksiądz twierdzi, że został pobity przez proboszcza Grzegorza K.

Proboszcz utrzymuje tymczasem, że to on został pobity przez wikarego. – Zaczął mnie bić, nie miałem szans na obronę, przewrócił mnie, uderzał pięścią, co widać – tłumaczył na zwołanej przez siebie konferencji prasowej. Proboszcz przekonywał wówczas że "nie jest złym człowiekiem".

Z relacji parafian wynika, że relacje pomiędzy proboszczem a wikariuszem od dawna były złe. Parafianie twierdzą, że starszy ksiądz miał znęcać się nad swoim pomocnikiem.

W konsekwencji konfliktu i po fali krytyki ze strony parafian, proboszcz miał wyprowadził się z parafii. Sprawą pobicia zajęła się po policja i prokuratura. Zarzuty usłyszały trzy osoby – wikariusz Dariusz N., proboszcz Grzegorz K i gosposia Daria P.

Źródło: gazeta.pl.
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...