Mazurek kontra Gasiuk-Pihowicz. "Hipokrytka"

Dodano:
Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) Źródło: Paweł Kula / Kancelaria Sejmu
Dyskusję na Twitterze wywołały zaprezentowane wczoraj jedynki list Zjednoczonej Prawicy do Parlamentu Europejskiego w poszczególnych okręgach.

Jak podało wczoraj Prawo i Sprawiedliwość, listę tej partiina Pomorzu otworzą Anna Fotyga i wiceminister kultury Jarosław Sellin, w województwie Kujawsko-Pomorskim Kosma Złotowski i Tomasz Lotos, na Podlasiu Karol Karski i Krzysztof Jurgiel. Na czołówce warszawskiej listy PiS znaleźli się były europoseł PO Jacek Saryusz-Wolski oraz Ryszard Czarnecki. W okręgu nr 5 (Mazowsze) na pierwszym i drugim miejscu listy znaleźli się odpowiednio Adam Bielan i Maria Koc. W Łodzi listę PiS otworzą były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski oraz Joanna Kopcińska. Wśród kandydatów do PE znaleźli się także Beata Mazurek, była premier Beata Szydło, a także obecni ministrowie Joachim Brudziński, Anna Zalewska i Beata Kempa.

Komentując zaprezentowane listy PiS i całej Zjednoczonej Prawicy, posłanka PO-KO Kamila Gasiuk-Pihowicz napisała: „Lista ewakuacyjna rządu PiS. Politycy PiS psuli wizerunek Polski z Warszawy, teraz jadą psuć bezpośrednio z Brukseli”.

Na słowa Gasiuk-Pihowicz ostro zareagowała rzeczniczka PiS Beata Mazurek, która przypomniała niedawną zmianę partii przez posłankę. – I kto to mówi? Ta, która będąc szefem klubu parlamentarnego zostawiła go ewakuując się do PO – napisała Mazurek na Twitterze, nazywając Gasiuk-Pihowicz "hipokrytką".

Źródło: Twitter / TVP Info
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...