"Wbił im nóż w plecy". Młynarska mocno uderza w Owsiaka: Jesteś dziadersem

Dodano:
Prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak w sztabie głównym WOŚP
Jurku Owsiaku, jesteś dziadersem. Kochanym, uwielbianym, za którego wiele z nas dałoby się pokroić. Ale jesteś dziadersem – stwierdziła Paulina Młynarska.

Podczas poniedziałowej konferencji prasowej Jerzy Owsiak odniósł się do zaangażowania Strajku Kobiet w tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dziękując kobietom, które zamiast protestować zaangażowały się w zbiórkę, podkreślił że jego fundacja nie popiera aborcji na życzenie.

– Nie jesteśmy świrami, wariatami, którzy mówią, że aborcja ma być na pstryknięcie. To jest absolutnie nadużycie. Myślenie o tym jest absolutnym nadużyciem – mówił.

"Jesteś dziadersem"

Za wypowiedź tę skrytykowała już Jerzego Owsiaka europosłanka Zielonych Sylwia Spurek. Jednak nie tylko ona. Głos w sprawie postanowiła zabrać także Paulina Młynarska, która szefa WOŚP nazwała "dziadersem".

"Świadczy o tym łatwość z jaką w czasie, gdy Polki masowo protestują przeciw sadystycznej ustawie antyaborcyjnej, rzucasz hasło 'aborcja na pstryk' i opowiadasz się za zgniłym kompromisem" – wyjaśniłam dodając, iż można odnieść wrażenie, że swojego stanowiska "w tak ważnej, dramatycznej sprawie" Owsiak nie przemyślał.

"Tacy właśnie są dziadersi: tzw. 'kwestie kobiece' są dla nich tak błache, tak drugorzędne, że w sumie nie warte głębszej refleksji. Rzuca dziaders, jeden z drugim, że legalna aborcja to kaprys 'na pstryk”, że w sumie to kompromis mu pasował. I zadowolony. Wiadomka, jego to nie dotyczy. Bardzo niefajne, gdy takie słowa, w tym stylu wypowiedziane, w takim momencie, padają z ust samego Jurka Owsiaka. Bardzo! Już pomijam, że Ogólnopolski Strajk Kobiet solidarnie zawiesił protesty, aby nie kolidować z WOŚP, a dziaders w Tobie wbił im nóż w plecy. Nie traktuj tak kobiet Jurku Owsiaku!" – zaapelowała.

"To nie podlega Twojej ocenie"

Młynarska zwróciła uwagę, że taka sytuacja zdarzyła się Owsiakowi już nie pierwszy raz. "To dlaczego kobieta decyduje się przerwać ciążę, nie podlega Twojej ocenie. Jest to sprawa wyłącznie pomiędzy nią, jej partnerem i jej lekarzem/lekarką. Takie są cywilizowane standardy w krajach, w których kobiety nie są uważane za niezdolny do samodzielnego myślenia inwentarz, będący własnością przemądrzałych dziadersów. Cholernie przykro. I tyle" – zakończyła swój wpis dziennikarka.



Źródło: Facebook
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...