Biden potknął się podczas wchodzenia na pokład samolotu
Całość zdarzenia zarejestrowały kamery.
Przywódca USA w piątek przed południem odleciał z bazy Andrews pod Waszyngtonem do Atlanty. Wchodząc po schodach do samolotu, w połowie drogi potknął się dwa razy i upadł na kolano, łapiąc się przy tym prawą ręką za metalową poręcz.
Joe Biden udał się do stolicy stanu Georgia. Tam zaplanowano spotkanie z przedstawicielami społeczności azjatycko-amerykańskiej w związku z wtorkowymi zabójstwami ośmiu osób w tamtejszych salonach masażu.
"Prezydent czuje się dobrze"
Choć sytuacja nie wyglądała zbyt groźnie, to rozpisują się o niej media na całym świecie.
"Prezydent Biden czuje się dobrze i nie wymagał nawet żadnej pomocy ze strony podróżującego z nim zespołu medycznego. To nic więcej niż błąd na schodach" – poinformowała na Twitterze Kate Bedingfield, dyrektor komunikacji w Białym Domu.
Potknięcie prezydenta skomentował także syn poprzedniego przywódcy Stanu Zjednoczonych, Donalda Trumpa. "Pamiętam, jak media uderzały w Trumpa, że raz dotknął poręczy. Biden wielokrotnie upada, ale jestem pewien, że jest okazem zdrowia. Nic dziwnego, że wszyscy nasi wrogowie jednocześnie kpią z niego publicznie" – napisał na Twitterze Donald Trump junior.
46. prezydent USA
Joe Biden w 2019 roku ogłosił swoją kandydaturę w prawyborach prezydenckich przed wyborami w 2020, z kolei w sierpniu 2020 roku oficjalnie został kandydatem Partii Demokratycznej na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. W południe 20 stycznia 2021 roku został zaprzysiężony jako 46. Prezydent Stanów Zjednoczonych.
Biden ma 79 lat.