Kiedy do lekarza? Kiedy wzywać pogotowie? Ważne rady na trzecią falę COVID-19
Najczęstsze objawy infekcji COVID-10 to wysoka gorączka, osłabienie, utrata węchu i smaku, suchy kaszel; mogą też występować bóle brzucha, silne bóle głowy. W trakcie trzeciej fali COVID-19 lekarze zwracają jednak uwagę na to, że początkowe objawy infekcji mogą być mniej typowe: ból gardła, „zatokowe” bóle głowy i tylko lekko podwyższona temperatura.
Jak leczyć w domu, gdy objawy COVID-19 są niewielkie
Przy pierwszych objawach infekcji trzeba zostać w domu: nie iść do pracy, nie spotykać się ze znajomymi, by nie narażać innych na zakażenie. Należy jak najwięcej wypoczywać, zadbać o sen, by dać szansę na organizmowi na pokonanie infekcji (niezależnie, czy to COVID-19 czy inna choroba). - Osoby z chorobami przewlekłymi (jak nadciśnienie, cukrzyca, przewlekła obturacyjna choroba płuc, astma) powinny skrupulatnie przyjmować zalecone leki - przypomina prof. Piotr Kuna, pulmonolog.
Jeśli pojawia się podejrzenie COVID-19, najlepiej od razu zadzwonić do lekarza rodzinnego. Na tym etapie infekcji zwykle wystarcza teleporada (choć istnieje możliwość poproszenia o wizytę osobistą). Przy podejrzeniu COVID-19 lekarz skieruje na test w kierunku zakażenia SARS-CoV-2. Podpowie, kiedy go wykonać, by wynik był najbardziej wiarygodny.
Nie ma leku na COVID-19, stosuje się leczenie objawowe. Pomocne są domowe sposoby na infekcje wirusowe, jak sok z malin, czarnego bzu, aronii, czosnek, imbir, napar z lipy. Można przyjmować witaminę C, witaminę D (w dawkach profilaktycznych), cynk. Należy dużo pić, odpoczywać i regularnie mierzyć temperaturę. Jeśli gorączka przekracza 38,5 C stopni: przyjmować leki przeciwgorączkowe (paracetamol, ibuprofen).
Jeśli wynik test w kierunku SARS-CoV-2 okaże się pozytywny, do chorego powinien zadzwonić lekarz zlecający test. Na tym etapie konieczna jest teleporada lub zbadanie pacjenta przez lekarza. Nadal stosuje się leczenie objawowe, jednak lekarz - w zależności od stanu zdrowia pacjenta - może także od razu dołączyć np. leczenie przeciwzakrzepowe, steroidy wziewne czy antybiotyk (jeśli podejrzewa nadkażenie bakteryjne; w infekcji wirusowej antybiotyk nie jest wskazany). - Często zaleca się antybiotyki w przypadku pacjentów z chorobami współistniejącymi, a także u tych, którzy mają objawy wskazujące na nadkażenie bakteryjne - mówi dr Michał Sutkowski, lekarz rodzinny.
Jeśli chodzi o amantadynę, to nadal nie ma badań wskazujących na korzyści z jej stosowania. W Polsce obecnie rozpoczynają się badania kliniczne z tym lekiem (na dziś nie jest ona lekiem zalecanym w COVID).
Konieczne sprawdzanie poziomu saturacji
Osoby, które mają dodatni test w kierunku COVID-19, powinny mieć w domu pulsoksymetr (aparat do mierzenia poziomu saturacji, czyli wysycenia krwi tlenem) i regularnie sprawdzać saturację. To ważne, ponieważ bardzo często mimo to, że chory czuje się w miarę dobrze, bardzo szybko rozwija się u niego zapalenie płuc.
Osoby powyżej 55. życia, które mają pozytywny wynik testu w kierunku koronawirusa, są automatycznie włączane do programu DOM (domowej opieki medycznej). Dostaną do domu pulsoksymetr. Do programu DOM może zgłosić się każdy pacjent, również poniżej 55. roku życia: trzeba wypełnić kwestionariusz na stronie gov.pl Domowa Opieka Medyczna. Również lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (oraz ratownicy medyczni) mają możliwość zgłaszania pacjentów do tego programu.
Atutem DOM jest 24-godzinne monitorowanie pacjenta: co kilka godzin jest on proszony o wykonanie pomiaru saturacji, mierzenie częstości oddechu, temperatury. Algorytm na podstawie danych generuje alarm, gdy następuje pogorszenie stanu zdrowia: do pacjenta powinien wówczas zadzwonić konsultant z centrum obsługi (system bazuje na PZU Zdrowie).
Konieczny pilny kontakt z lekarzem
W razie pogorszenia stanu zdrowia, wysokiej gorączki, silnego osłabienia, trzeba skontaktować się z lekarzem. W nocy (i w czasie weekendu) można dzwonić do Nocnej Pomoc Lekarskiej.
Jeśli pojawia się duszność, saturacja jest niska (poniżej 92), wystąpiła utrata przytomności, omdlenia, zawroty głowy, silne głowy, zaburzenia rytmu serca, spadki ciśnienia: trzeba wezwać pogotowie (112 lub 999). Lekarze zalecają, żeby w takim stadium choroby nie próbować już leczyć się na własną rękę w domu. Prawdopodobnie infekcja rozwija się tak szybko, że może być konieczne podawanie tlenu i leczenie w warunkach szpitalnych.
Pod szczególną ochroną: osoby z grup ryzyka
Nie tylko osoby starsze są zagrożone ciężkim przebiegiem COVID-19 i zgonem. Bardzo poważnymi czynnikami ryzyka są też: otyłość, nieleczone i niewyrównane choroby przewlekłe (cukrzyca, nadciśnienie, przewlekła obturacyjna choroba płuc, niewydolność serca), palenie papierosów. Grupą mocno zagrożoną ciężkim przebiegiem COVID-19 są też osoby po transplantacjach, w trakcie immunosupresji, aktywnej choroby nowotworowej.
Czynnikiem mającym wpływ na ciężkość przebiegu COVID-19 jest też przewlekły niedobór snu. Za ciężki przebieg choroby odpowiadają też (nieznane dziś jeszcze) czynniki genetyczne, dlatego nawet osoby młode, bez chorób współistniejących, nie powinny bagatelizować objawów choroby.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.