Kto może odejść ze Zjednoczonej Prawicy? "Od kilku do 20 osób"
W czwartek prof. Wojciech Maksymowicz poinformował, że opuszcza Porozumienie i dołącza do Polski 2050 Szymona Hołowni. Na antenie TOK FM profesor był pytany, czy znajdzie się jeszcze ktoś, kto może odejść ze Zjednoczonej Prawicy.
– Spodziewam się kolejnych odejść. Myślę, że od kilku do 20 (osób – red.) pewnie by się znalazło – ocenił Maksymowicz. Podkreślił zarazem, że w Zjednoczonej Prawicy jest wielu porządnych ludzi. – Jednak tam działa presja potrzeby bycia wiernym naczelnikowi państwa – dodał.
Maksymowicz: Rzuca się we mnie kalumnie
– Nie wiem, czy każdy będzie miał odwagę przejść taką "ścieżkę zdrowia", którą ja przechodzę. Kiedy rzuca się we mnie kalumnie, wyciąga donosicieli. Ktoś próbuje kogoś zniszczyć i wymyśla, że mordowałem ludzkie płody, które krzyczały, żeby tego nie robić. To jakiś kompletny odjazd – powiedział profesor.
Skomentował w ten sposób zawiadomienie, które w kwietniu wpłynęło do Ministerstwa Zdrowia. Zarzuca się w nim Maksymowiczowi oraz jednemu z olsztyńskich lekarzy, że "do chwili obecnej zabili nieustaloną liczbę dzieci przedwcześnie urodzonych".
14 kwietnia Maksymowicz poinformował, że odchodzi z klubu parlamentarnego PiS. – Kategorycznie limit mojej skłonności do kompromisu skończył się – oświadczył, zaprzeczając wszystkim zarzutom.
Kim jest prof. Wojciech Maksymowicz?
Wojciech Maksymowicz jest neurochirurgiem. W latach 1997–1999 był ministrem zdrowia i opieki społecznej w rządzie Jerzego Buzka, a w latach 2019–2020 wiceministrem nauki i szkolnictwa wyższego. W listopadzie ubiegłego roku zrezygnował ze stanowiska, ogłaszając, że w związku z pandemią wraca do pracy w szpitalu.