Przedsiębiorcy rozważają przeniesienie działalności do Czech. Premier: To nieopłacalne
Polski Ład to rządowy program społeczno-ekonomiczny, który ma na celu wspomóc gospodarkę po koronakryzysie i umożliwić Polsce szybsze dogonienie państw Europy Zachodniej. Projekt został zaprezentowany 15 maja podczas konwencji Zjednoczonej Prawicy. Wśród licznych propozycji zawartych w Polskim Ładzie znalazła się podwyżka kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, ułatwienia w uzyskiwaniu i spłacie kredytów mieszkaniowych oraz zmiana drugiego progu podatkowego – z 85 do 120 tys. zł. To także szereg pomysłów z zakresu polityki prodemograficznej oraz tzw. zielonego konserwatyzmu.
Przedsiębiorcy uciekną do Czech?
Wielu przedsiębiorców nie kryje jednak, że jest zaniepokojonych częścią propozycji. Porozumienie Jarosława Gowina już zapowiedziało, że zmiany w podatkach forsowane przez PiS są nie do zaakceptowania. W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa inaugurująca konsultacje rządu z przedsiębiorcami w zakresie Polskiego Ładu. W wydarzeniu uczestniczył wicepremier Jarosław Gowin oraz wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka.
Część przedsiębiorców w obawie przed kolejnymi obciążeniami rozważa przeniesienie działalności do Czech. Potwierdzać to mają m.in. wyszukiwania w internecie, gdzie w ostatnich dniach dużą popularnością cieszą się zapytania dotyczące założenia firmy w Czechach.
Jak opisuje wprost.pl, co roku coraz większa liczba przedsiębiorców decyduje się na taki krok. "Stawki podatku dochodowego wynoszą 15 i 22 proc., a CIT dla spółek – 19 proc. Składka emerytalna wynosi zwykle ponad 14 proc., zdrowotna – nieco poniżej 7 proc.".
Mateusz Morawiecki podkreśla natomiast, że po wprowadzeniu rozwiązań z Polskiego Ładu warunki w Polsce i tak będą bardziej atrakcyjne dla przedsiębiorców niż w Niemczech czy Słowacji. Jego zdaniem obciążenia mają być dokłądnie takie same jak w Czechach.
– Ten ruch się po prostu nie opłaca – ocenił premier Morawiecki.