Mechanizm praworządności. TSUE w trybie przyspieszonym odpowie na skargi Polski i Węgier
Polska złożyła w marcu skargę do TSUE na rozporządzenie ws. ogólnego systemu warunkowości, służące ochronie unijnego budżetu.
"Uważamy, że tego rodzaju rozwiązania nie mają podstawy prawnej w Traktatach, ingerują w kompetencje państw członkowskich i naruszają prawo Unii Europejskiej. Wypłata środków z budżetu Unii powinna być uzależniona wyłącznie od spełnienia obiektywnych i konkretnych warunków, które jednoznacznie wynikają z przepisów prawa" – napisano wtedy w specjalnym rządowym komunikacie.
Podobną skargę złożył rząd węgierski.
W maju Parlament Europejski zwrócił się z wnioskiem do TSUE o przyspieszenie prac nad zażaleniem Warszawy i Budapesztu. W piątek prezes Trybunału przychylił się do propozycji PE i wyznaczył datę rozprawy na 11 i 12 października 2021 roku.
"Prezes Trybunału zdecydował o rozpoznaniu w trybie przyspieszonym spraw dotyczących mechanizmu warunkowości służącego ochronie budżetu #UE w przypadku naruszenia #Praworządność.i w państwie członkowskim #Węgry #Polska – rozprawa: 11 i 12 października (C-156/21,C-157/21)" – napisano na oficjalnym profilu TSUE na Twitterze.
Rezolucja PE
Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję w sprawie mechanizmu warunkowości, czyli powiązania wypłaty pieniędzy unijnych z praworządnością.
Za rezolucją opowiedziało się 506 eurodeputowanych, 150 było przeciwnych, a 28 wstrzymało się od głosu. W dokumencie stwierdzono, że Komisja Europejska "nie uruchomiła procedury określonej w rozporządzeniu w sprawie warunkowości w najbardziej oczywistych przypadkach naruszeń praworządności w UE".
Decyzja europarlamentarzystów wywołała oburzenie wśród polskich polityków. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro określił ją jako "antydemokratyczną i niepraworządną".
Z kolei europoseł Patryk Jaki, jeszcze przed głosowaniem w ostrych słowach wskazywał na hipokryzję europejskich polityków w kwestii praworządności.