Posłuchali montera anten satelitarnych. Cała rodzina w szpitalu

Dodano:
Koronawirus, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Jacek Szydłowski
Cała sześcioosobowa rodzina z północy Włoch trafiła do szpitala z powodu COVID-19. Posłuchali rady, by się nie zaszczepić.

Dziennik wydawany w regionie Emilia-Romania poinformował, że hospitalizowani mieszkańcy miejscowości Longiano byli pacjentami miejscowego lekarza pierwszego kontaktu, który został zawieszony w pełnieniu obowiązków, ponieważ odmówił zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Wymóg ten dotyczy pracowników służby zdrowia.

Jednak według gazety "Corriere Romagna" to nie lekarz poradził rodzeństwu w wieku 60-70 lat i 90-letniej matce, by się nie szczepić.

Doradził zaufany monter anten

Doradcą okazał się zaufany monter anten satelitarnych. Podczas rozmowy w trakcie swej pracy przekonał całą rodzinę, by poczekała z zaszczepieniem się i wcześniej dowiedziała się więcej, jak rozwija się pandemia koronawirusa i jakie są efekty uboczne szczepionki.

Wkrótce potem cała rodzina zakaziła się. Stan jednej z sióstr, przebywającej na intensywnej terapii, jest ciężki; konieczna była intubacja.

We Włoszech w pełni zaszczepionych jest 80 procent ludności w wieku powyżej 12 lat.

Najnowszy bilans epidemii w kraju to 39 kolejnych zgonów na Covid-19 w ciągu ostatniej doby i ponad 3200 nowych przypadków zakażeń.

Włochy rozszerzają stosowanie "paszportu covidowego"

We wszystkich miejscach pracy we Włoszech od 15 października będzie obowiązywał wymóg posiadania przepustki COVID-19, wystawianej na podstawie szczepienia, wyleczenia z zakażenia koronawirusem lub negatywnego wyniku testu.

Tym samym radykalnie rozszerzył stosowanie tzw. Green Pass. Obecnie przepustkę sanitarną muszą posiadać wszyscy pracownicy szkół. Od połowy października wymóg ten będzie dotyczyć wszystkich pracowników: sfery budżetowej, państwowych i prywatnych firm (pracownicy prywatnych firm mają być natychmiast zawieszani za brak przepustki; w przypadku zatrudnionych w sferze budżetowej będzie to 5 dni).

Źródło: PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...