Rosyjski dziennik: Biznes zaniepokojony zablokowaniem granicy polsko-białoruskiej

Dodano:
Flaga rosyjska Źródło: Flickr / Dmitry Dzhus/(CC BY 2.0)
Rosyjski dziennik "Kommiersant" alarmuje, że kryzys na granicy polsko-białoruskiej odbija się na biznesie.

"Rosyjski biznes jest zaniepokojony problemami z przewozami towarów z UE przez Białoruś, związanymi z kryzysem migracyjnym na granicy z Polską, i ostrzegł władze, że opóźnienia w dostawach mogą odczuć konsumenci w Rosji" – pisze w poniedziałek "Kommiersant".

Według dziennika na przejściu w Bobrownikach utworzył się korek o długości 25 km. Zakłócenia te "grożą rosyjskim konsumentom problemami z dostawami towarów, w tym pierwszej potrzeby. Wielkie sieci detaliczne już odczuwają opóźnienia, a dostawcy uprzedzają o ryzyku wzrostu cen".

Przez granicę polsko-białoruską przechodzi około 10 proc. rosyjskiego importu. To m.in. produkty spożywcze i towary pierwszej potrzeby – wyroby medyczne i surowce.

List do wicepremiera

Sytuacja jest na tyle poważna, że przedstawiciele Rady Doradczej ds. Inwestycji Zagranicznych skierowali w tej sprawie list do wicepremiera Rosji Andrieja Biełousowa. Do rady należą m.in. koncerny: Danone, Metro, PepsiCo, Sanofi, Coca-Cola i Unilever. Firmy te wskazują, że czas przekroczenia granicy wzrósł do 80 godzin, a jeden dzień oczekiwania każdego samochodu to koszt co najmniej 500 euro.

Autorzy listu zwrócili się do władz z prośbą o przygotowanie zwiększenia skali transportu przez granicę Rosji z Łotwą, ale zauważają, że i na tej trasie zaczęły tworzyć się korki.

Kryzys na granicy

Od kilku tygodni przy granicy polsko-białoruskiej koczują grupy migrantów m.in. z Bliskiego Wschodu, którzy przy wsparciu służb białoruskich podejmują próby nielegalnego wkroczenia na terytorium Polski. Dochodzi do ataków na polskich funkcjonariuszy. Niedawno zlikwidowano obozowisko w Kuźnicy, jednak dochodzą informacje o planach przemieszczenia imigrantów w inne miejsce.

Źródło: PAP / "Kommiersant"
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...