Lewica nie chce lockdownu. Apeluje o ograniczenia dla niezaszczepionych
We wtorek ugrupowanie zorganizowało konferencję prasową w Warszawie. Politycy zaprezentowali swoją strategię walki z pandemią koronawirusa (Sars-CoV-2) pod hasłem "Stop COVID".
Program Lewicy
Projekt "Stop COVID" zakłada: brak lockdownu dla zaszczepionych w pełni preparatem przeciwko COVID-19, obowiązkowe testy w miejscach pracy m.in. dla członków ochrony zdrowia, nauczycieli i pracowników transportu publicznego, ograniczenia dla niezaszczepionych i nieprzetestowanych oraz obowiązujące "paszporty covidowe" w miejscach publicznych, takich jak siłownie, zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, hotele, restauracja, centra handlowe czy kościoły.
Lewica zaapelowała także, żeby rekomendacje Rady Medycznej przy Kancelarii Premiera były znane opinii publicznej. Formacja zapewniła o swoim poparciu dla rozwiązań przedstawionych przez grono rządowych ekspertów powołanych staraniami Mateusza Morawieckiego.
"Rząd abdykował"
– Rząd w sprawie walki z COVID-19 abdykował pod wpływem antyszczepionkowców, bojąc się ich. Przestał wykonywać jakiekolwiek ruchy związane z leczeniem Polek i Polaków. Nie może być tak, że pod wpływem pana Kowalskiego i pod wpływem pani Siarkowskiej przestajemy leczyć ludzi – powiedział na konferencji prasowej Włodzimierz Czarzasty.
Wicemarszałek Sejmu już wcześniej deklarował, że jego ugrupowanie przedstawi swoje pomysły podczas środowego spotkania przedstawicieli opozycji parlamentarnej z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. Głównym tematem tej narady ma być dyskusja nad wprowadzeniem projektu ustawy o weryfikacji szczepień pracowników przez pracodawców.