Koronawirus. Dramat dzieci we Włoszech
Obraz dzieciństwa, rozbitego przez koronawirusa ukazują wypowiedzi przedszkolaków i uczniów szkoły podstawowej, opublikowane przez dzienniki "La Stampa" i "La Repubblica". Jak się zauważa, wideo to skłania do refleksji i wywołuje smutek, bo dowodzi, że dzieci zaczynają już nie pamiętać tego, że kiedyś było inaczej, a wiele z nich jest zagubionych.
Na pytanie: "Czy pamiętasz życie przed COVID-19?", mała dziewczynka odpowiada: "Nie, pamiętam tylko osoby, które miały maseczki". Według niej ludzie zawsze je nosili.
Chłopiec w maseczce przyznał, że nie pamięta tego, co było wcześniej i wie tylko, że "kiedyś nie było COVID-u".
Nie znają życia bez masek
Niektóre dzieci nie wiedzą, że kiedyś chodziło się bez maseczek.
Jedna z uczennic pamięta swoją szkołę bez maseczki i to, że można było siedzieć koło siebie blisko podczas obiadu w stołówce. Inna przyznała, że życie przed pandemią było "piękne". – Byliśmy bez maseczek, mogliśmy się obejmować i dawać sobie buziaki – dodała.
– Można było kogoś uściskać, wszyscy byli razem – to wspomnienie chłopca, który z wyraźnym smutkiem wspomniał, że w klasie nie było pojedynczych ławek. – Było cudownie – powiedział.
Dzieci wyznały, że nie są szczęśliwe albo są mniej niż wcześniej. – Kiedy to minie, będę bardzo szczęśliwa – powiedziała włoska uczennica.
Mali Włosi pytani o przyszłość, wyrazili tylko nadzieję, że zniknie koronawirus.
Coraz bliżej końca pandemii?
Wirus we Włoszech słabnie, a krytyczna faza dobiega końca – zapewnili w niedzielnej prasie nadzwyczajny komisarz ds. epidemii gen. Francesco Figliuolo i szef Rady Służby Zdrowia Franco Locatelli. Codziennie spada liczba nowych zakażeń, ostatnio zeszła poniżej 100 tys.
W wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera" profesor Locatelli powiedział: "Otwiera się nowa faza w kraju. Wszystkie dane, od liczby zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców każdego tygodnia aż po wskaźnik zakaźności i zajętych miejsc w szpitalach, w tym - na oddziałach intensywnej terapii, pokazują jasno, że wychodzimy z najbardziej krytycznej fazy".
Zdaniem szefa Rady Służby Zdrowia i koordynatora komitetu techniczno-naukowego, doradzającego rządowi nadszedł czas na organizację ponownego otwarcia pozostałych sektorów. Wśród tych nielicznych jeszcze zamkniętych są dyskoteki i kluby.