Kumoch: Putinowi puszczają nerwy
Rosyjski przywódca stwierdził w niedzielę, że zachodnie sankcje nałożone na jego kraj w związku z agresja na Ukrainę są nielegalne. W odpowiedzi na działania Zachodu Putin nakazał rosyjskiemu ministrowi obrony i szefowi Sztabu Generalnego wprowadzenie sił odstraszania nuklearnego w "specjalny tryb służby bojowej".
– Wysocy urzędnicy czołowych państw NATO pozwolili sobie na agresywne komentarze na temat naszego kraju, dlatego niniejszym nakazuję ministrowi obrony i szefowi Sztabu Generalnego postawić Siły Odstraszania Armii Rosyjskiej w stan gotowości bojowej – powiedział Władimir Putin.
Kumoch: Putinowi puszczają nerwy
Jakub Kumoch stwierdził, że to oznaka tego, iż wojna z Ukrainą nie idzie tak, jak sobie to Putin zaplanował. W rozmowie z RMF FM Kumoch ocenił, że groźby Putina są oznaką, że puszczają mu nerwy, a Rosja przegrywa wojnę.
– Niektórzy przywódcy Zachodu od razu szykowali się na wojnę partyzancką i szybki podbój kraju. Mit niezwyciężonej Rosji w głowach zachodu jest bardzo silny – dodaje.
Gość RMF FM stwierdził, że Putin od lat popełnia ten sam błąd – nie uwzględnia człowieka i jego siły. – Dla niego państwo jest projektem, cerkiew jest projektem, rewolucja to projekt, wojna to projekt. W projekcie są tylko pionki przestawiane– mówił Kumoch.
Reakcja Białego Domu
Groźby Putina skomentowała rzecznik Białego Domu. Zdaniem Jen Psaki, postawienie w gotowości sił nuklearnych to element szerszego schematu niesprowokowanej eskalacji i "sfabrykowanych zagrożeń” ze strony Kremla.
– To jest kolejne działanie według wzoru, który widzieliśmy u prezydenta Putina w trakcie tego konfliktu. Rosja wytwarza zagrożenia, które nie istnieją, aby usprawiedliwić dalszą agresję. Społeczność światowa i naród amerykański powinny na to spojrzeć przez pryzmat tego typu zachowań – powiedziała Psaki w programie 'This Week” na antenie stacji ABC News.
Psaki dodała, że "to wszystko jest wzorem działania prezydenta Putina. Zamierzamy się przed tym bronić, mamy zdolność do obrony".