Kumoch: Putinowi puszczają nerwy

Kumoch: Putinowi puszczają nerwy

Dodano: 
Były szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Jakub Kumoch
Były szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Jakub Kumoch Źródło: PAP / Andrzej Lange
Władimir Putin grozi światu użyciem broni atomowej. – Przegrywa wojnę i puszczają mu nerwy – ocenia szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Jakub Kumoch.

Rosyjski przywódca stwierdził w niedzielę, że zachodnie sankcje nałożone na jego kraj w związku z agresja na Ukrainę są nielegalne. W odpowiedzi na działania Zachodu Putin nakazał rosyjskiemu ministrowi obrony i szefowi Sztabu Generalnego wprowadzenie sił odstraszania nuklearnego w "specjalny tryb służby bojowej".

– Wysocy urzędnicy czołowych państw NATO pozwolili sobie na agresywne komentarze na temat naszego kraju, dlatego niniejszym nakazuję ministrowi obrony i szefowi Sztabu Generalnego postawić Siły Odstraszania Armii Rosyjskiej w stan gotowości bojowej – powiedział Władimir Putin.

Kumoch: Putinowi puszczają nerwy

Jakub Kumoch stwierdził, że to oznaka tego, iż wojna z Ukrainą nie idzie tak, jak sobie to Putin zaplanował. W rozmowie z RMF FM Kumoch ocenił, że groźby Putina są oznaką, że puszczają mu nerwy, a Rosja przegrywa wojnę.

– Niektórzy przywódcy Zachodu od razu szykowali się na wojnę partyzancką i szybki podbój kraju. Mit niezwyciężonej Rosji w głowach zachodu jest bardzo silny – dodaje.

Gość RMF FM stwierdził, że Putin od lat popełnia ten sam błąd – nie uwzględnia człowieka i jego siły. – Dla niego państwo jest projektem, cerkiew jest projektem, rewolucja to projekt, wojna to projekt. W projekcie są tylko pionki przestawiane– mówił Kumoch.

Reakcja Białego Domu

Groźby Putina skomentowała rzecznik Białego Domu. Zdaniem Jen Psaki, postawienie w gotowości sił nuklearnych to element szerszego schematu niesprowokowanej eskalacji i "sfabrykowanych zagrożeń” ze strony Kremla.

– To jest kolejne działanie według wzoru, który widzieliśmy u prezydenta Putina w trakcie tego konfliktu. Rosja wytwarza zagrożenia, które nie istnieją, aby usprawiedliwić dalszą agresję. Społeczność światowa i naród amerykański powinny na to spojrzeć przez pryzmat tego typu zachowań – powiedziała Psaki w programie 'This Week” na antenie stacji ABC News.

Psaki dodała, że "to wszystko jest wzorem działania prezydenta Putina. Zamierzamy się przed tym bronić, mamy zdolność do obrony".

Czytaj też:
Kolejna granica przekroczona. Rosja ostrzelała korytarze humanitarne
Czytaj też:
Żaryn: Kreml może sięgnąć po sabotaż, dywersję, terroryzm
Czytaj też:
"Moskwa gotowa na zakłócenia w dostawach gazu". "WSJ": Rosja wysyła tankowce do Kaliningradu

Źródło: RMF 24
Czytaj także