Rosja chce "zamrozić" Ukrainę. Powraca stary plan Putina

Rosja chce "zamrozić" Ukrainę. Powraca stary plan Putina

Dodano: 
Wojska rosyjskie podczas oblężenia Bachmutu
Wojska rosyjskie podczas oblężenia Bachmutu Źródło: PAP/EPA
Rosja po raz kolejny zintensyfikowała ataki na ukraińskie obiekty energetyczne. To część planu Putina.

W dniach 12-13 grudnia Rosja przeprowadziła największą od początku wojny serię ataków rakietowych i dronów na Ukrainę. Większość z nich była wymierzona w infrastrukturę energetyczną.

Eksperci amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną wskazują, że te ataki stanowią część szerszej strategii. "Seria rosyjskich ataków na ukraińskie obiekty energetyczne jest częścią szerszej kampanii mającej na celu zamrożenie Ukrainy zimą 2024–2025 i zmuszenie jej oraz Zachodu do podjęcia korzystnych dla Rosji decyzji politycznych" – czytamy.

ISW podkreśla, że od rozpoczęcia inwazji w 2022 roku Rosja wielokrotnie w okresie jesienno-zimowym starała się uderzać w punkty związane z energetyką.

Jak zakończyć wojnę? Trump rozważa trzy scenariusze

Agencja Reutera podała na początku grudnia, że Donald Trump rozważa obecnie trzy plany wobec Ukrainy, wybierając spośród opcji, którymi dysponuje jego zespół, w tym jedną zaproponowaną przez przyszłego wiceprezydenta, J.D. Vance'a.

Reuters ustalił, że obok planu Vance'a Trump rozważa propozycję autorstwa Keitha Kellogga, którego zaproponował jako swojego asystenta i specjalnego wysłannika ds. Ukrainy i Rosji. Trzeci scenariusz opracował Richard Grenell, dyrektor wywiadu narodowego USA podczas pierwszej prezydentury Trumpa.

O ile plan Grenella nie jest znany, to Kellogg proponuje zawieszenie broni, zamrożenie linii frontu i powstanie strefy zdemilitaryzowanej.

Ukraina nie ma co liczyć na wejście do NATO

W ocenie Reutersa wszystkie trzy plany zawierają pewne wspólne elementy, w tym wykluczenie członkostwa Ukrainy w NATO. Zdaniem agencji wdrożenie tych propozycji w życie będzie oznaczać, że "duże obszary Ukrainy znalazłyby się w rękach Rosji".

Doradcy Trumpa chcieliby zmusić Moskwę i Kijów do negocjacji za pomocą kija i marchewki. Zamierzają między innymi wstrzymać pomoc wojskową dla Kijowa, jeśli ten nie zgodzi się na rozmowy pokojowe, i jednocześnie zwiększyć pomoc, jeśli prezydent Rosji Władimir Putin odmówi podjęcia negocjacji.

Podczas kampanii wyborczej Trump wielokrotnie obiecywał, że zakończy trwającą prawie trzy lata wojnę w ciągu 24 godzin, ale nie zdradził, w jaki sposób. Analitycy i byli urzędnicy ds. bezpieczeństwa narodowego wyrażają poważne wątpliwości, czy Trump będzie w stanie wywiązać się z tej obietnicy ze względu na złożoność konfliktu

Czytaj też:
Orban zapowiada wielkie zmiany: Na historyczną skalę

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także