Ukraiński MON: Rosjanie stracili tajne dokumenty dotyczące planów inwazji

Ukraiński MON zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował o przejęciu tajnych rosyjskich planów operacji wojskowej na Ukrainie. Ich lektura dostarcza ciekawych informacji.

Plany Rosjan

W ukraińskie ręce wpadły dokumenty planowe jednej z jednostek batalionu taktycznego 810. oddzielnej brygady morskiej Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej. Dokumenty zawierają mapę, zadania bojowe, tabelę połączeń, tabele sygnałów kontrolnych, ukryte tabele zarządzania

Zgodnie z tym, co przekazali ukraińscy urzędnicy, decyzja o inwazji miała zostać zatwierdzona 18 stycznia tego roku. Cała operacja ma z kolei trwać 15 dni.

"Na podstawie otrzymanych informacji wiadomo, że dokumenty planowe wojny z Ukrainą zostały zatwierdzone jeszcze 18.01.22 roku, a operacja zdobycia Ukrainy ma odbyć się w ciągu 15 dni, czyli od 20.02. po 06.03." – czytamy we wpisie ukraińskiego MON.

Ostatecznym celem pododdziału miał być udział w blokadzie i wzięciu pod kontrolę miasta Melitopol w obwodzie zaporoskim

Ukraińcy stwierdzają, że przejęte dokumenty zadają kłam twierdzeniom rosyjskich jeńców, którzy masowo opowiadają o tym, że nie mieli pojęcia, gdzie ani po co są wysyłani przez swoich dowódców.

"Więc jeśli po raz kolejny któryś z jeńców powie, że przyjechał na ćwiczenia i zbłądził - nie wierzcie w to! Wiedzieli, dokładnie planowali i przygotowywali się. A rosyjskim okupantom powiemy jedno: zostawcie sprzęt i tajne dokumenty, będziemy ich potrzebować, najpierw - dla naszych obrońców, a po drugie - dla Hagi" – napisali przedstawiciele ministerstwa obrony Ukrainy.

Wojna na Ukrainie

We wtorek siły rosyjskie wystrzeliły rakiety w pobliżu wieży telewizyjnej w stolicy Ukrainy, kilka godzin po ostrzeżeniu o "precyzyjnych” atakach na inne obiekty powiązane z ukraińskimi agencjami bezpieczeństwa. Atak rakietowy zniszczył sprzęt nadawczy, budząc obawy, że Rosja próbuje unieszkodliwić miejską infrastrukturę komunikacyjną.

ONZ poinformowała, że od czwartku 24 lutego na Ukrainie zginęło co najmniej 136 osób, w tym 13 dzieci, chociaż te liczby prawdopodobnie nie oddają prawdziwej liczby ofiar.

Prezydent Ukrainy Zełenski powiedział, że w ciągu sześciu dni zginęło prawie 6000 rosyjskich żołnierzy. Dziś, według doradcy prezydenta Ukrainy, ma się odbyć druga runda rozmów rosyjsko-ukraińskich. Pierwsza tura rozmów w poniedziałek trwała pięć godzin i zakończyła się bez przełomu.