Narodowy Bank Polski sprzedaje obce waluty. Nowy komunikat
W ostatni wtorek Narodowy Bank Polski poinformował, że jest gotowy, aby reagować na nadmierne wahania kursu walutowego na rynku. "NBP jest gotów w każdej chwili reagować na nadmierne wahania kursu złotego, które mogłyby zakłócić sprawne funkcjonowanie rynku walutowego, finansowego lub też negatywnie wpływać na stabilność finansową czy skuteczność realizowanej przez NBP polityki pieniężnej" – poinformował bank centralny.
Jak zauważono, polska waluta nie była tak słaba od globalnego kryzysu finansowego w 2009 roku. Wówczas euro sięgało nawet 4,93 zł.
Komunikat NBP
Piątek to kolejny dzień osłabiającego się złotego. Po południu euro kosztowało już nawet 4,88 zł – podał portal ekonomiczny businessinsider.com.pl. Zresztą nie tylko euro biło rekordy. Frank szwajcarski był najdroższy w historii i jego kurs sięgnął 4,85 zł, a kurs dolara skoczył o około 10 gr do 4,46 zł.
Właśnie dlatego Narodowy Bank Polski postanowił zareagować. "NBP dokonał sprzedaży pewnej ilości walut obcych za złote" – przekazano do wiadomości publicznej w oficjalnym komunikacie.
Słabość złotego
Ekonomista Marek Zuber w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl ocenił powody spadku wartości złotówki. Ekspert zwrócił przy tym uwagę na kilka czynników. Jego zdaniem, mimo stosunkowo niskiego ryzyka ataku Rosji na nasz kraj, u części inwestorów "emocje wzięły górę".
– Niestety, u wielu inwestorów jesteśmy w jednym koszyku z rublem i jeżeli oni tracą na rublu, to zamykają pozycję na złotym, żeby wygenerować zysk i wyśrednić sobie pozycję, jaką mają w portfelu – oznajmił Zuber.