Rzecznik rządu: Przygotowujemy coś, co premier nazwał "tarczą antyputinowską"

Dodano:
Piotr Mueller, rzecznik rządu Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Piotr Müller mówił w czwartek o prezydenckim projekcie ustawy nowelizującej ustawę o SN, środkach na KPO i reakcji rządu na gospodarcze skutki wojny na Ukrainie.

Rzecznik prasowy rządu był gościem w Radio Zet. Przedmiotem rozmowy były m.in. gospodarcze skutki wojny na Ukrainie, kwestia środków z unijnego Funduszu Odbudowy na KPO, a także zaproponowany przez Andrzeja Dudę projekt zmian w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Środki na KPO w marcu?

Müller ocenił, że środki na polski KPO mogą zostać Polsce przekazane jeszcze w tym miesiącu.

– Liczę, że to będzie w najbliższym czasie, w tym miesiącu, bo sytuacja jest nadzwyczajna i zarówno dla całej Unii Europejskiej jak i dla Polski i te spory, które są w tej chwili na linii, te stare spory, które w tej chwili wyglądają jak w ogóle dziecinna igraszka na tle tego co się dzieje na wschodzie. Są nikomu niepotrzebne więc i z naszej strony jest dobra wola i ze strony Komisji Europejskiej liczę, że to jest możliwe, że w tym miesiącu temat zostanie zamknięty – powiedział Piotr Müller.

SN. "Projekt prezydencki powinien być bazą"

Temat środków z FO na KPO jest ściśle związany z polskim wymiarem sprawiedliwości, który nie podoba się unijnym instytucjom. Pojawiło się kilka projektów nowelizacyjnych.

Projekt Pałacu Prezydenckiego zakłada likwidację ID SN i powołanie na jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN oraz wprowadza możliwość zmienienia rozwiązań dotyczących wydanych już orzeczeń dyscyplinarnych wobec sędziów. Chodzi o możliwość ponownego zbadania poszczególnych orzeczeń.

W założeniu celem zaproponowanych zmian ma być umożliwienie rządowi zakończenia sporu z Komisją Europejską w zakresie sądownictwa i w rezultacie odblokowanie należne Polsce środki z Funduszu Odbudowy na Krajowy Plan Odbudowy.

Odnosząc się do tej kwestii polityk stwierdził, że projekt zaproponowany przez prezydenta powinien być bazą do dalszych prac.

– Bazą do prac powinien być w moim przekonaniu projekt prezydencki i taka jest kierunkowa decyzja, aby właśnie na tym projekcie budować, a oczywiście jakieś poprawki mogą się pojawić, ale bazą do dalszych działań jest projekt pana prezydenta –powiedział.

"Tarcza antyputinowska"

Piotr Müller zapowiedział też prace rządowe nad „tarczą antyputinowską” jako reakcji na gospodarcze skutki wojny rosyjsko-ukraińskiej z jakimi borykać się będzie Polska.

– Pamiętajmy, że my w tej chwili przygotowujemy coś, co premier nazwał tarczą antyputinowską, bo pamiętajmy o tym, że my w tej chwili mamy działania ekonomiczne, które też nas dotykają ze względu na to co się dzieje. Pewien wachlarz instrumentów gospodarczych, finansowych, rozwiązań pewnych, które będziemy chcieli zaprezentować też będzie przedstawiony w kontekstach podatkowych – stwierdził.

Źródło: Radio ZET / 300 Polityka
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...