Andrzej Duda: Zdjęcia z Buczy obalają przekonanie, że trzeba szukać kompromisu
Strona ukraińska poinformowała o odnalezieniu masowych grobów w Buczy w obwodzie kijowskim. Miejscowość wcześniej została odbita przez Ukraińców z rąk wojsk rosyjskich.
W obliczu tragedii ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba zażądał nowego pakietu "niszczycielskich" sankcji na Federację Rosyjską. Chodzi o: embargo na ropę, gaz i węgiel, zamknięcie wszystkich portów dla rosyjskich statków i towarów oraz odłączenie wszystkich rosyjskich banków od systemu SWIFT.
Również premier Mateusz Morawiecki zaapelował o jak najszybsze zwołanie posiedzenia Rady Europejskiej w sprawie rosyjskich zbrodni i nowych sankcji.
Prezydent: Przestępców trzeba nazwać przestępcami
Prezydent Andrzej Duda zamieścił wpis, w którym zaapelował o przekazanie Ukrainie kolejnych dostaw broni. Polityk podkreśla, że zbrodniarze muszą ponieść konsekwencje swoich bestialskich działań.
"Przestępcy muszą być nazywani przestępcami, stawiani przed sądem i skazywani. Zdjęcia z Buczy obalają przekonanie, że za wszelką cenę trzeba szukać kompromisu. W rzeczywistości Obrońcy Ukrainy potrzebują przede wszystkim trzech rzeczy: broni, broni i jeszcze więcej broni" –napisał polski prezydent. Do jego twitta był dodany hashtag #StandWithUkraine
Premier: Ludobójstwo
"Zbrodnie, których Rosjanie dopuścili się na blisko 300 mieszkańcach Buczy i w innych miastach wokół Kijowa, trzeba nazwać ludobójstwem i jak ludobójstwo rozliczyć. Wszyscy sprawcy tych zbrodni – zarówno pośredni, jak i bezpośredni – muszą zostać surowo ukarani przez międzynarodowe trybunały" – napisał na Facebooku Mateusz Morawiecki.
"Masakra w Buczy to więcej niż sygnał alarmowy dla Europy i całego świata. To rozdzierający krzyk o sprawiedliwość, o wolność, o prawo do życia. O podstawowe i uniwersalne wartości" – stwierdził premier.