Masakra w Buczy. Niemiecka minister: Przemoc Putina nie zna granic

Masakra w Buczy. Niemiecka minister: Przemoc Putina nie zna granic

Dodano: 
Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych Niemiec
Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych Niemiec Źródło: PAP/EPA / MICHAEL SOHN / POOL
"Nieokiełznana przemoc Putina niszczy niewinne rodziny i nie zna granic" – skomentowała doniesienia o masakrze w Buczy Annalena Baerbock.

Strona ukraińska poinformowała o "wyzwoleniu od wroga" miejscowości położonych w obwodzie kijowskim. Ukraińcy z rąk żołnierzy wojska Federacji Rosyjskiej mieli odbić ponad 30 miast i wsi.

Jednak w miejscowości Bucza około Kijowa znaleziono masowe groby. "Masakra była celowa. Rosjanie dążą do wyeliminowania jak największej liczby Ukraińców. Musimy ich powstrzymać i wyrzucić" – napisał minister spraw zagranicznych Ukrainy. "Nienawiść Rosjan do Ukraińców wykracza poza wszystko, co Europa widziała od II wojny światowej" – dodał.

Dmytro Kułeba ponownie zaapelował do europejskich i światowych liderów o wzmocnienie sankcji. Chodzi o: embargo na ropę, gaz i węgiel, zamknięcie wszystkich portów dla rosyjskich statków i towarów oraz odłączenie wszystkich rosyjskich banków od systemu SWIFT.

"Nieokiełznana przemoc Putina"

W niedzielę szefowa niemieckiego resortu spraw zagranicznych Annalena Baerbock odniosła się do tragicznych wydarzeń z ukraińskiej Buczy za pomocą wpisu w serwisie społecznościowym Twitter.

"Obrazy z Buczy są nie do zniesienia. Nieokiełznana przemoc Putina niszczy niewinne rodziny i nie zna granic" – napisała polityk.

"Odpowiedzialni za te zbrodnie wojenne muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Zaostrzymy sankcje wobec Rosji i jeszcze bardziej będziemy wspierać Ukrainę w jej obronie" – zapowiedziała Baerbock.

twitter

Sankcje na Rosję i wsparcie dla Ukrainy

Szefowie Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej zadeklarowali, że postarają się o nałożenie nowego pakietu sankcji na Rosję za przeprowadzenie inwazji na Ukrainę oraz oznajmili, że dalej będą wspierać Ukraińców w walce.

"UE pomaga Ukrainie i organizacjom pozarządowym w zbieraniu dowodów niezbędnych do pozwów w sądach międzynarodowych. W drodze kolejne sankcje i wsparcie UE" – przekazał Charles Michel.

"Pilnie potrzebne jest niezależne dochodzenie. Sprawcy zbrodni wojennych zostaną pociągnięci do odpowiedzialności" – stwierdziła Ursula von der Leyen.

Czytaj też:
Europoseł PiS: Nie można pozwolić, by sankcje były omijane
Czytaj też:
Kaczyński w "Welt am Sonntag": Niemcy powinny wreszcie zająć jasne stanowisko

Źródło: X
Czytaj także