Problemy byłej kanclerz. "Bild": Merkel zataiła ważne informacje ze względu na Putina
"Bild" zamieszcza na swoich łamach szokujące ustalenia dotyczące byłej kanclerz Niemiec. Angela Merkel miała znać miejsce pobytu Jana Marsalka, oszusta odpowiedzialnego za aferę Wirecard. Marsalek to były członek zarządu firmy płatniczej Wirecard, który zdaniem wierzycieli jest winny defraudacji ponad 3 mld euro. Przez media nad Renem został okrzyknięty "największym oszustem w historii niemieckiej gospodarki".
Afera Wirecard
Mężczyzna jest poszukiwany od 2020 roku przez monachijską policję i prokuraturę. Europol umieścił go na swojj liście "najbardziej poszukiwanych" przestępców na kontynencie.
Tymczasem, jak pisze "Bild", Merkel wiedziała, gdzie ukrywa się poszukiwany. "To niewiarygodne, ale ówczesna kanclerz Angela Merkel (CDU) wiedziała, Marsalek ukrywa się w Moskwie" - stwierdza niemiecki dziennik i dodaje, że kanclerz miała tę wiedzę od początku 2021 roku.
Z dokumentów niemieckiej ambasady w Rosji, do których dotarli dziennikarze, wynika, że Marsalek był uwikłany w niejasne interesy z Rosjanami, które dotyczyły handlu szczepionką Sputnik V w Austrii. "Bild" pisze, że w sprawie poszukiwanego oszusta rosyjska FSB miała kontaktować z niemiecką Federalną Służbą Wywiadu. BND miała nie odpowiedzieć na pytania Rosjan. Wszystko działo się w czasie, kiedy Merkel przygotowywała się do zeznań przed komisją śledczą w Bundestagu ws. afery Wirecard.
Jak pisze dziennik, Marsalek nadal mieszka w Moskwie i pozostaje "pod opieką" agentów Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.