Wąsik: Opozycja ma usta pełne frazesów. Teraz dopiero będzie sprawdzam
Gazprom potwierdził we wtorek, że wstrzymuje dostawy gazu do Polski. Decyzja rosyjskiego koncernu państwowego ma związek z dekretem podpisanym przez prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Według dokumentu, "kraje nieprzyjazne Rosji" zostały zobowiązane do płatności za gaz w rublach.
"PGNiG otrzymało od Gazpromu pismo zapowiadające całkowite wstrzymanie dostaw w ramach kontraktu jamalskiego. PGNiG i GAZ-SYSTEM informują, że obecnie wszystkie dostawy do odbiorców są realizowane zgodnie z ich zapotrzebowaniem. Spółki monitorują sytuację i są przygotowane na różne scenariusze" – przekazało w oficjalnym komunikacie w tej sprawie PGNiG.
Politycy obozu rządzącego konsekwentnie zapewniają, że w wyniku wcześniej poczynionych działań sytuacja jest pod kontrolą i Polsce nie grozi brak gazu.
W środę rano na antenie Polskiego Radia 24 wypowiedział się w tej kwestii wiceminister MSWiA Maciej Wąsik.
Wąsik: Płatność w rublach byłaby bardzo niekorzystna
– Wiemy doskonale, że Władimir Putin wydał dekret nakazujący płacenie za gaz w rublach, to jest sprzeczna z kontraktami, które mieliśmy zawarte, ale nie tylko my, większa część Europy. Polska spółka PGNiG, która sprowadzała gaz z Rosji, odmówiła, bo mówi o innej formie płatności. Dodam, że płatność w rublach byłaby dla nas bardzo niekorzystna transakcja finansowa – wskazał polityk.
Wąsik: Wykonaliśmy sankcje UE
Przedmiotem rozmowy był także zakres sankcji nałożonych na Kreml przez państwa zachodnie, szczególnie w kontekście prób pozbawienia majątków rosyjskich oligarchów wspierających reżim na Kremlu.
– UE nałożyła własne sankcje, chciałem podkreślić, że my te wszystkie sankcje wykonaliśmy. Jednak polskie warunki są troszeczkę inne i Polsce działają firmy, które albo nie zostały objęte sankcjami unijnymi, firmy rosyjskie albo takie, które od nich uciekły. Zdarza się tak, że jakiś oligarcha został wpisany na listę oligarchów Unii i przepisał swoją firmę na brata albo siostrę, zdarzają się takie sytuacje na naszej liście i w związku z tym unikną sankcji – powiedział Maciej Wąsik.
"Frazesy dotyczące walki z Putinem"
W tym wątku rozmowy polityk mówił o podejściu poszczególnych polskich ugrupowań do propozycji PiS, by umożliwić konfiskatę majątków. W ocenie Wąsika "opozycja ma usta pełne frazesów dotyczące walki z Putinem".
– Mrozimy majątki oligarchów, żeby je skonfiskować, trzeba zmienić konstytucję. Złożyliśmy odpowiedni projekt, ale wiadomo, żeby zmienić konstytucję, trzeba mieć do tego dużą większość 2/3 głosów. Opozycja zapowiedziała, pewnie nawet nie czytając projektu, nie zastanawiając się nad tym, że nie poprze tego projektu – powiedział Maciej Wąsik.
– To są frazesy, teraz dopiero będzie takie sprawdzam, bo ten projekt pozwala konfiskować majątki – ocenił wiceszef MSWiA.
Ustawa sankcyjna
Przypomnijmy, że na początku kwietnia Sejm przyjął "ustawę sankcyjną". To akt normatywny "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego".
Ustawa wprowadzi m.in. mrożenie majątków osób i podmiotów „wspierających Rosję”, a także wprowadzenie embarga na import rosyjskiego węgla.