Wiceminister: Musiało dojść do wojny, żeby chociaż część Europy oprzytomniała
"Polityka klimatyczna UE miała służyć interesom Zachodu, obciążając ciężarem transformacji inne państwa. Musiało dojść do wojny, żeby chociaż część Europy oprzytomniała. Solidarna Polska ostrzegała przed Fit for 55 i narażaniem bezpieczeństwa energetycznego w imię ideologii" – napisał w piątek członek formacji politycznej Zbigniewa Ziobry w serwisie społecznościowym Twitter.
"Forsowany przez Timmermansa plan był oczywiście opłacalny dla Niemiec czy Holandii, ale za "ekologiczną" zmianę zapłacić miały polskie rodziny i polska gospodarka. Sposób, w jaki miała zajść transformacja był kompletnie oderwany od rzeczywistości i sytuacji energetycznej państw UE" – dodał Marcin Romanowski.
Działania Parlamentu Europejskiego
W ostatnią środę Parlament Europejski podjął kilka decyzji dotyczących unijnej "zielonej" polityki. Z jednej strony – europosłowie poparli stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Z drugiej – eurodeputowani odesłali do komisji ochrony środowiska trzy główne projekty pakietu Fit for 55: system handlu emisjami CO2, mechanizm dostosowania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2 oraz Społeczny Fundusz Klimatyczny.
Przyjęte stanowisko Parlamentu Europejskiego musi jeszcze zostać zaakceptowane przez przywódców państw członkowskich Unii Europejskiej. Jeśli zakaz wejdzie w życie, to od 2035 roku na terytorium Wspólnoty Europejskiej nie będzie już można kupić i zarejestrować nowego auta spalinowego.
Przypomnijmy, że unijny pakiet dyrektyw Fit for 55 przewiduje podwyższenie celu redukcji emisji gazów cieplarnianych w obszarze Unii Europejskiej do 2030 roku z 40 proc. do 55 proc. w zestawieniu z poziomem z 1990 roku. Koszty tej operacji mają być gigantyczne.