Tusk uderza w Morawieckiego: Ja ludzi nie oszukuję
– Ja ludzi nie oszukuję, nie mam władzy, bo jestem dzisiaj w opozycji. Ludzie myślą o przyszłości w kategorii najbliższych kilku tygodni. W takim Kołobrzegu energetyka cieplna ma węgla gdzieś do początku jesieni, a obsługuje 80 proc. mieszkańców głównie w blokach, ludzi niezamożnych. Nie dość, że będą musieli podnieść bardzo mocno ceny tej energii, płacili za węgiel 330 złotych, dzisiaj płacą 1500 za tonę, a i tak są szczęściarzami i w dodatku nigdzie nie można tego węgla kupić – mówił Donald Tusk w “Faktach po Faktach” TVN24.
Polityk podkreślił, że ludzie nie mają czasu na dywagacje, co będzie za rok czy dwa. – Prawie wszędzie słyszę od dłuższego czasu taki dość solidarny apel, żeby pan zrobił z tym jakiś porządek, są przerażeni, co im zgotowano na najbliższy czas, najbliższą zimę – stwierdził.
Tusk uderza w premiera Morawieckiego
– To Morawiecki jest premierem, on odpowiada za to, że Polska traci setki milionów złotych co miesiąc, bezpowrotnie. On jest powodem, dla którego nie mamy miliardów – mówił Donald Tusk.
W dalszej części swojego wystąpienia lider PO porównał rządzących polityków do złodziei i zastanawiał się, jaka kara powinna spotkać prezesa PiS. – Wiecie, ci, którzy obrabowali bank narodowy na 20 milionów złotych, siedzą w więzieniu po 10,15 czy 20 lat. Jaka kara ma spotkać Morawieckiego, Ziobrę i Kaczyńskiego, że okrada Polskę i Polaków swoją głupotą i niekompetencją z setek miliardów złotych i to w czasach szalejącej inflacji, niepewności, wojny, a oni w tym czasie kłócą się między sobą, blokują te pieniądze europejskie, które mogłyby stanowić naprawdę bardzo poważny zastrzyk takiego realnego optymizmu w każdym polskim domu – mówił.
Zagrożone KPO?
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova, która na posiedzeniu europarlamentarnej komisji LIBE zasugerowała, że Polska nie otrzyma środków z Krajowego Planu Odbudowy, jeśli nie zmieni przepisów dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.– Polska będzie musiała zastanowić się nad tymi warunkami i jeśli nie będzie wystarczającej reakcji w prawnie wiążących przepisach dotyczących polskich sędziów, które odpowiadają warunkom z kamieni milowych, nie wypłacimy pieniędzy – powiedziała Jourova.
O problemy z KPO był pytany dzisiaj premier Morawiecki podczsa konferencji prasowej. – Jest taka oczywiście obawa, cały czas jest takie ryzyko, że będzie odmienne zrozumienie tej ustawy pana prezydenta przez nas, a odmienne przez Komisję Europejską, zwłaszcza że po stronie po stronie Komisji Europejskiej jest kilku radykałów, którym zależy na tym, żeby doprowadzić do zamrożenia tych relacji i nieprzekazania środków z KPO – mówił szef rządu.