Sienkiewicz: PiS może wygrać we Włoszech, ale już nie w Rudzie Śląskiej
Polityk tym samym odniósł się do wyników dwóch niedzielnych głosowań – w przedterminowych wyborach parlamentarnych we Włoszech oraz w drugiej turze wyborów na prezydenta Rudy Śląskiej.
Członek Platformy Obywatelskiej był w poniedziałek rano gościem programu "Graffiti" w Polsat News.
Sienkiewicz: Przejaw kryzysu
Bartłomiej Sienkiewicz, zapytany o to, co oznacza zwycięstwo centroprawicy we Włoszech, odpowiedział, iż "jest to przejaw kryzysu, który od dłuższego czasu toczy się w Unii Europejskiej". – Unia przestaje być miejscem, w którym ludzie i społeczeństwa czują się bezpiecznie i mogą liczyć, że jutro będzie lepsze. (...) To jest kryzys, który Unia Europejska, oczywiście pokona, o jest potężnym organizmem gospodarczym i politycznym – mówił.
Przypomnijmy, że wyniki sondażu exit poll dla włoskiej telewizji RAI wskazują na zdecydowane zwycięstwo wyborcze centroprawicowej koalicji (od 41 do 45 proc. głosów), która zdobyła tym samym większość parlamentarną. Najwięcej głosów otrzymało ugrupowanie prowadzone przez Giorgię Meloni – Bracia Włosi (22-26 proc.). Ponadto, Liga Matteo Salviniego uzyskała od 8,5 do 12,5 proc., a Forza Italia Silvio Berlusconiego – od 6 do 8 proc. głosów. Wyniki sondażowe dają centrolewicy z Partią Demokratyczną na czele od 17 do 21 proc. głosów. Antysystemowy Ruch Pięciu Gwiazd uzyskał 13,5 – 17,5 proc. A tzw. Trzeci Biegun, czyli nowe centrolewicowe ugrupowanie Akcja, zdobyło 6,5 – 8,5 proc. głosów. Jeżeli wyniki oficjalnie się potwierdzą, to premierem kraju najprawdopodobniej zostanie Giorgia Meloni.
"PiS może wygrać we Włoszech"
Tymczasem w Rudzie Śląskiej niedzielną drugą turę wyborów prezydenckich wygrał Michał Pierończyk, popierany między innymi przez lokalną Platformę Obywatelską.
– PiS może wygrać we Włoszech, ale już nie w Rudzie Śląskiej i nie w Polsce – stwierdził w poniedziałek w Polsat News poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz.