Emocjonalne wystąpienie poseł Lewicy. "To przez pana rodzi się mniej dzieci"
Krótkie wystąpienie parlamentarzystki było mocno emocjonalne. – Proszę wyjść i przeprosić kobiety, natychmiast! Jeździ pan po Polsce i opowiada bzdury, że kobiety piją i przez to rodzi się mniej dzieci. To przez pana rodzi się mniej dzieci, przez pana rząd rodzi się mniej dzieci – stwierdziła Kotula.
Kotula: Kobiety boją się ministra
– Kobiety w Polsce boją się, że będą musiały urodzić nieodwracalnie uszkodzone płody, że umrą w trakcie porodu, a lekarze nie pomagają kobietom, bo boją się ministra.... Panie prezesie, ja wiem, że pan nie wie! Od 25 lat najwyższa inflacja i największa drożyna. (...) Pan może nie wie, ale dziecko trzeba nakarmić, ubrać i wysłać do żłobka, a to wszystko kosztuje. Nigdy nie kosztowało tak dużo, jak za waszych rządów – mówiła poseł.
Reakcję prezesa PiS uchwyciły sejmowe kamery. Widać, jak Kaczyński uśmiecha się w czasie wystąpienia Katarzyny Kotuli.
Nie tylko Kotula
Przeprosin od prezesa PiS domaga się też Barbara Nowacka z KO.
– Bezpłodność, niepłodność to choroba cywilizacyjna. Dotyka średnio półtora miliona par w Polsce. Półtora miliona kobiet cierpi z powodu bezpłodności. Poronienie to wielki i bardzo często osobisty dramat kobiety – mówiła Nowacka we wtorek w Sejmie.
– Nie wiem, kto posłowi Kaczyńskiemu daje prawo do nazywania cierpiących kobiet pijaczkami – dodała polityk, domagając się od lidera Prawa i Sprawiedliwości przeprosin.
Nowacka nawiązała w ten sposób do głośnej wypowiedzi prezesa PiS o "dawaniu w szyję" przez młode kobiety. – Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką. Ale jak do 25. roku daje w szyję to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach – powiedział Kaczyński podczas spotkania z sympatykami PiS w Ełku. Jego słowa wywołały polityczną burzę.