Brak Solidarnej Polski w rządzie? Polacy zabrali głos

Dodano:
Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński w Sejmie Źródło: PAP / Rafał Guz
Pracownia zapytała w najnowszym sondażu, jak brak Solidarnej Polski w rządzie wpłynąłby na postrzeganie Zjednoczonej Prawicy.

Badanie przeprowadziła firma SW Research na zlecenie portalu rp.pl. Wyniki poznaliśmy w niedzielę, 4 grudnia.

Dokładne pytanie brzmiało: "Jak brak Solidarnej Polski w rządzie wpłynąłby na Pani/Pana ocenę rządu Zjednoczonej Prawicy?".

Znamy wyniki najnowszego sondażu

Według sondażu, 34 proc. respondentów jest zdania, że brak Solidarnej Polski w rządzie nie wpłynąłby na ich ocenę Zjednoczonej Prawicy. 9,9 proc. badanych stwierdziło zaś, że taka sytuacja pogorszyłaby ich ocenę rządu. Natomiast 17,2 proc. ankietowanych uważa, iż brak partii politycznej Zbigniewa Ziobry w rządzie wręcz poprawiłby ich postrzeganie Zjednoczonej Prawicy. Ponadto, aż 38,9 proc. uczestników badania nie ma zdania w tej sprawie.

Sondaż został przeprowadzony na panelu internetowym w dniach 29-30 listopada 2022 roku na próbie 800 osób powyżej 18. roku życia.

Wotum nieufności dla Ziobry?

W połowie listopada br. szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka poinformował o złożeniu przez opozycję wniosku o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Od tej pory rozpoczęły się kalkulacje dotyczące możliwości powodzenia wniosku opozycyjnego.

Nie jest tajemnicą, że w rządzie Zjednoczonej Prawicy istnieje poważna różnica zdań, co do strategii obranej przez premiera Mateusza Morawieckiego w negocjacjach z Unią Europejską w sprawie funduszy, takich jak Krajowy Plan Odbudowy. Solidarna Polska domaga się zaostrzenia kursu wobec Brukseli, z użyciem prawa weta włącznie. Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości opowiadają się za bardziej miękkim negocjacyjnym podejściem do rozmów z Komisją Europejską.

Głosowanie nad wotum nieufności dla ministra Ziobry odbędzie się prawdopodobnie na posiedzeniu Sejmu w dniach 13-15 grudnia tego roku.

Źródło: rp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...