Niemieckie Patrioty. Paprocka: O każdym takim działaniu decyduje prezydent
Po odrzuceniu propozycji Warszawy, obejmującej rozmieszczenie systemów obrony przeciwrakietowej na Ukrainie, Niemcy potwierdziły przekazanie baterii Patriot do Polski.
Niemiecka agencja informacyjna DPA przekazała, że w najbliższy wtorek do naszego kraju przyjedzie zespół rozpoznawczy. Żołnierze dokonają inspekcji przyszłych stanowisk dla systemu obrony przeciwlotniczej. Następnie, w ramach przygotowań do uruchomienia baterii, do Polski przywiezione zostaną trzy jednostki ogniowe. Ich celem jest ochrona infrastruktury krytycznej na wschodniej flance NATO.
Minister o stanowisku prezydenta
– Stanowisko prezydenta jest jasne i podstawowe: najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski i Polaków – mówiła Małgorzata Paprocka w sprawie propozycji rozmieszczenia niemieckich Patriotów na terytorium RP. Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta gościła w niedzielnym programie "Woronicza 17" w TVP Info.
– W tej chwili realizowany jest dokładny scenariusz, który nakreślił prezydent. I każde wzmocnienie bezpieczeństwa Polski jest tym, o co Andrzej Duda zabiega – powiedziała minister Paprocka. – O każdym takim działaniu decyduje prezydent, współdziałający z ministrem obrony narodowej i prezesem Rady Ministrów. Na ten moment jest realizowany scenariusz prezydencki. Mowa o tym, aby Patrioty zostały wpięte do polskiego systemu – oznajmiła.
Wizyta Andrzeja Dudy w Berlinie
Co ciekawe, w poniedziałek, 12 grudnia prezydent Andrzej Duda złoży – na zaproszenie prezydenta RFN Franka-Waltera Steinmeiera – wizytę roboczą w Niemczech.
– Tematyka rozmów skoncentrowana będzie wokół spraw bezpieczeństwa, ale również wokół spraw, które Polskę i i Niemcy bardzo dotyczą, czyli zbliżającej się zimy i kryzysu humanitarnego, który grozi Ukrainie. Fali uchodźców, z którą możemy się zmierzyć jako cała wspólnota europejska – zapowiedział na konferencji prasowej Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej.