Wystawa oczerniająca Polskę. Brudziński: Coś zupełnie niedopuszczalnego

Janina Ochojska zorganizowała w Parlamencie Europejskim wystawę "Pusback jest nielegalny. Pomaganie jest legalne". Sprawa dotyczy sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, której strzegą polscy funkcjonariusze. Przypomnijmy, że Ochojska, znana jest z atakowania polskich władz za ochronę polskiej granicy, w trakcie kryzysu sterowanego przez Alaksandra Łukaszenkę (chodzi o wydarzenia na przełomie 2021 i 2022 roku).

Prezes PAH-u i europosłanka konsekwentnie dyskredytuje działania polskich służb, a także krytykuje ich pracę, polegająca na pilnowaniu granicy. Ochojska od początku domagała się otwarcia granic dla imigrantów oraz atakowała funkcjonariuszy Straży Granicznej za ochronę granicy.

Brudziński: Ojkofobia

– W Parlamencie Europejskim została otwarta wystawa z inicjatywy pani europoseł Janiny Ochojskiej. Wystawa, która w sposób niestety tendencyjny i niezgodny z prawdą, przedstawia obraz sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Przypomnę, że chodzi jednocześnie o granicę zewnętrzną Unii Europejskiej – komentuje europoseł PiS Joachim Brudziński w Brukseli.

Jak podkreśla, jest "czymś zupełnie niedopuszczalnym", że w PE po raz kolejny politycy opozycji wypowiadają słowa "pełne agresji i nieprawdy".

– Mam na myśli chociażby wystąpienia podczas otwarcia wczorajszej wystawy przez byłego premiera, Włodzimierza Cimoszewicza. Czasami odnosimy takie wrażenie, że te przejawy swoistego rodzaju ojkofobii czy ksenofilii, czyli postaw wymierzonych we własny kraj, własną ojczyznę, przybierają charakter dalece nieakceptowalny– mówił europoseł.

Brudziński zapewnia, że polskie służby niosą pomoc humanitarną, gdy to tylko jest możliwe. – Chciałbym odnieść się do faktów. Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wspólnie z takimi organizacjami jak Caritas Polska, Fundacja Dialog, czy PCK na bieżąco i systematycznie udzielają pomocy humanitarnej tym, którzy jej potrzebują – zapewniał.