Ochojska znowu uderza w Polskę. "232 osoby zaginione"
Janina Ochojska, znana jest z atakowania polskich władz za ochronę polskiej granicy, w trakcie kryzysu sterowanego przez Alaksandra Łukaszenkę (chodzi o wydarzenia na przełomie 2021 i 2022 roku).
Spiskowa teoria Ochojskiej
Polityk w przeszłości wielokrotnie szokowała swoimi wypowiedziami, teraz europoseł (bezpartyjna, do PE wybrana z list Koalicji Obywatelskiej) przedstawiła jedna nową, kuriozalna tezę, dotyczącą istnienia masowych grobów w polskich lasach.
Na antenie radia TOK FM europoseł ocenia, że łącznie około 300 osób zaginęło przy polskiej granicy. Ochojska sugeruje, że ciała zmarłych mogły zostać przeniesione przez leśników i pochowane w masowym grobie. – Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano – stwierdziła polityk.
Wypowiedzią polityk zajęła się prokuratura, co Ochojska skomentowała w mediach społecznościowych.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie w spr. mojej wypowiedzi w Radiu TOK FM. Jako europosłanka zadaję pytania niewygodne dla władzy. Polacy wciąż nie wiedzą, co się działo w strefie stanu wyj. – tłumaczy polityk.
Wczoraj znaleziono ciało 38. ofiary, 232 osoby Grupa Granica uznaje za zaginione – dodaje Ochojska.
Również we wpisu sprzed kilku godzin europosłanka dalej powiela teorię o rzekomych zaginionych imigrantach i masowych grobach.
"Kolejna ofiara przemocy na granicy, która została znaleziona wczoraj przez aktywistów Grupy Granica i Fundacji Ocalenie jest dowodem na to, że ciał osób zmarłych z powodu wyziębienia jest więcej. 38 ofiara, to młody Afgańczyk, któremu zabrano życie z powodu ideologii @Straz_Graniczna" – podała w poniedziałek popołudniu Ochojska.