Ostrzał Zaporoża. Rosjanie zniszczyli bądź uszkodzili ponad 300 mieszkań
W rezultacie ostrzału Zaporoża, przeprowadzonego w środę przez rosyjską artylerię, zniszczonych lub uszkodzonych zostało ponad 300 mieszkań w 14 budynkach. — Zakończyliśmy już akcję poszukiwawczo-ratunkową, po której możemy potwierdzić, że zginęła jedna osoba, sześć uratowano spod gruzów, a 25 zostało rannych — powiadomił sekretarz rady miejskiej Zaporoża Anatolij Kurtiew.
Bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, ponieważ — jak informowano już kilka godzin wcześniej — stan zdrowia trzech rannych cywilów jest oceniany jako ciężki, a 19 — jako średnio ciężki. W bloku mieszkalnym, w który bezpośrednio trafił rosyjski pocisk, a także w sąsiednim budynku zniszczono lub uszkodzono łącznie 34 lokale. W pozostałych mieszkaniach, znajdujących się w 12 innych budynkach, stwierdzono głównie uszkodzenia okien i balkonów powstałe na skutek fali uderzeniowej — napisał samorządowiec na Telegramie.
Zaporoże znajduje się w bliskiej odległości frontu i od wielu miesięcy pozostaje w zasięgu rosyjskiej artylerii. Do ataków rakietowych na miasto dochodziło co najmniej kilka razy.
Kamera monitoringu nagrała moment trafienia
Uderzenie rakiety w duży blok mieszkalny zostało uchwycone przez monitoring. Wideo z wybuchu udostępnił w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy, Wołodymir Zełenski.
"Właśnie teraz rosyjska rakieta trafiła w wielopiętrowy blok w Zaporożu. Rosja ze zwierzęca brutalnością ostrzeliwuje miasto" – napisał Zełenski o sytuacji w Zaporożu.
"W tej chwili dzielnice mieszkalne, w których mieszkają zwykli ludzie i dzieci, są ostrzeliwane. To nie może stać się 'tylko kolejnym dniem' w Ukrainie ani nigdzie indziej na świecie. Świat potrzebuje większej jedności i determinacji, aby szybciej pokonać rosyjski terror i chronić życie" - zaapelował prezydent Ukrainy.