Narada BBN przed szczytem NATO. Na konferencji padło pytanie o rosyjską rakietę
Prezydent Andrzej Duda zwołał na czwartek naradę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Szef BBN Jacek Siewiera poinformował, że głowa państwa polskiego zaprosiła na spotkanie wicepremiera, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Zbigniewa Raua oraz ambasadora RP przy NATO Tomasza Szatkowskiego.
W wydarzeniu wezmą udział także generałowie Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, i Tomasz Piotrowski, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych.
Zgodnie z oficjalnym komunikatem, naradę zwołano w związku z przygotowaniami do lipcowego szczytu NATO w Wilnie. Jednak zaproszenie generała Tomasza Piotrowskiego i szefa MON Mariusza Błaszczaka sugeruje, że jednym z głównych tematów spotkania może być sprawa rakiety odnalezionej w lesie pod Bydgoszczą.
Dyskusja o szczycie NATO
Szef BBN Jacek Siewiera przekazał na konferencji prasowej, że podczas posiedzenia "bardzo szeroko" zostały omówione wszelkie działania przeznaczone do realizacji przed zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie.
– W trakcie tego spotkania zostały omówione sprawy bieżące, czyli z funkcjonowaniem obrony powietrznej kraju, obrony przeciwlotniczej w kontekście tych obiektów, które są obserwowane w ostatnim czasie, tych balonów w polskiej przestrzeni powietrznej. Rozmawiano o tym, w jaki sposób można reagować na ich obserwację oraz przechwycenie – mówił Siewiera.
Rakieta pod Bydgoszczą
Siewiera został ponadto zapytany, czy jego zdaniem tłumaczenie pogodą kilkumiesięcznego opóźnienia w odnalezieniu rosyjskiej rakiety pod Bydgoszczą, świadczy o kompromitacji polskich sił zbrojnych.
– Odnoszenie się w sposób "czy to jest kompromitacja" to nie jest dobre sformułowanie. Pogoda jest jednym z głównych czynników, które warunkują skuteczność prowadzenia działań. Każdy żołnierz wie, że pogoda jest tym czynnikiem, który wpływa na jego skuteczność, skuteczność rozpoznawania, skuteczność działania, skuteczność realizacji postawionych działań – stwierdził.
Pytany, czy zażegnano już konflikt między kierownictwem MON a wojskiem odparł, że wojsko "nie zna takiego pojęcia, jak konflikt". – Realizacja zadań odbywa się bez względu na to, jakie nastroje panują między żołnierzami, w strukturze wojskowej, strukturze sił zbrojnych – dodał.