USA podjęły działania odwetowe wobec Rosji. Chodzi o broń nuklearną
W związku z zawieszeniem udziału Rosji w porozumieniu o redukcji zbrojeń strategicznych Nowy START, od 1 czerwca USA nie będą już przekazywać Moskwie danych telemetrycznych dotyczących startów amerykańskich międzykontynentalnych pocisków balistycznych (ICBM) oraz pocisków balistycznych wystrzeliwanych z okrętów podwodnych (SLBM).
Departament Stanu wyjaśnia w oświadczeniu, że wymiana takich informacji odbywała się w ramach START, ale Rosja "odmówiła spotkania w ramach dwustronnej komisji konsultacyjnej w celu osiągnięcia porozumienia" w tej sprawie.
Co więcej, Waszyngton nie będzie już powiadamiał Moskwy o stanie lub lokalizacji obiektów objętych układem START, w szczególności rakiet i wyrzutni, a także przestanie wydawać wizy rosyjskim inspektorom (wizy już wydane USA będą cofać).
Departament Stanu podkreślił, że USA wcześniej uprzedziły Rosję o działaniach odwetowych i są gotowe je odwołać, jeśli tylko Moskwa powróci do przestrzegania traktatu.
Putin zawiesił udział Rosji w traktacie jądrowym
W lutym podczas wystąpienia przed połączonymi izbami rosyjskiego parlamentu Putin ogłosił, że Moskwa zawiesza swój udział w amerykańsko-rosyjskim porozumieniu o redukcji zbrojeń strategicznych New START, zawartym w 2010 r.
Zgodnie z postanowieniami traktatu każda ze stron zobowiązała się do ograniczenia liczby swoich głowic nuklearnych dla rozmieszczonych pocisków balistycznych ICBM (międzykontynentalnych - red.) i SLBM (wystrzeliwanych z okrętu podwodnego - red.) do łącznie 1550 sztuk.
Kreml straszy świat bronią atomową
Napięcia nuklearne między Rosją a Stanami Zjednoczonymi wzrosły od początku wojny na Ukrainie, a Władimir Putin wielokrotnie ostrzegał, że Rosja jest gotowa użyć swojego arsenału atomowego, jeśli będzie to konieczne, do obrony swojej "integralności terytorialnej".
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany o możliwość użycia broni jądrowej na Ukrainie odpowiedział dziennikarzom: "Przeczytajcie doktrynę, tam jest wszystko napisane".
Doktryna zakłada, że Rosja może użyć broni jądrowej w odpowiedzi nie tylko na atak nuklearny lub z użyciem innej broni masowego rażenia, lecz także na atak z wykorzystaniem broni konwencjonalnej, który zagraża istnieniu państwa lub kraju sojuszniczego.
Groźby nuklearne w stosunku do Ukrainy
Według ekspertów Moskwa ma około 2 tys. ładunków z taktyczną bronią jądrową, która może zostać dostarczona drogą powietrzną, morską lub lądową i użyta na polu bitwy.
Część analityków wojskowych uważa, że istnieje poważne niebezpieczeństwo użycia broni atomowej przez Putina w momencie, w którym definitywnie zacznie przegrywać wojnę lub kiedy Ukraina będzie bliska odbicia Krymu.
W kwietniu Putin ogłosił, że rosyjska broń jądrowa zostanie rozmieszczona na Białorusi. Powołał się na działania Stanów Zjednoczonych i ich głowice atomowe przechowowane na terytorium państw Europy Zachodniej.