"Myślę, że Tusk żałuje". Wiceszef MSWiA o słowach lidera PO

Dodano:
Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Tusk robi wszystko, żeby utracić resztki wiarygodności – krytykuje działania lidera PO wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Oburzenie wiceministra wywołały słowa Tuska na temat rzekomej "współpracy" PiS-u z Grupą Wagnera.

Kontrowersyjny wpis byłego premiera Donalda Tuska to komentarz do słów szefa rządu Mateusza Morawieckiego. W sobotę premier przekazał, że władze "mają informację, że ponad 100 najemników Grupy Wagnera przesunęło się w kierunku Przesmyku Suwalskiego niedaleko Grodna na Białorusi". Jak dodał, "jest to krok w kierunku dalszego ataku hybrydowego na teren Polski".

Według szefa rządu, jeśli najemnicy z Grupy Wagnera będą brali udział w prowokacjach na granicy, to prawdopodobnie "będą (...) przebrani za białoruską straż graniczną i będą pomagali nielegalnym imigrantom przedostać się do Polski". – Przypuszczalnie będą też starali się przeniknąć do Polski udając imigrantów – tłumaczył premier.

"Wygląda na to, że PiS szuka pomocy wagnerowców ze strachu przed wyborami. Marsz miliona serc wybije im te pomysły z głowy. Widzimy się wszyscy 1 października w Warszawie!" – skomentował wypowiedź Morawieckiego Tusk, a wpis byłego premiera spotkał się z falą krytyki.

Wąsik o wypowiedzi Tuska

Do słów byłego premiera odniósł się na antenie Polskiego Radia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.

– Wpis Tuska (że PiS szuka pomocy wagnerowców ze strachu przed wyborami - red.) – myślę, że on bardzo żałuje tego wpisu, że burza, która się rozpętała po tym wpisie, także w środowiskach mu sprzyjających – tłumaczył polityk. – Tusk robi wszystko, żeby utracić resztki wiarygodności, które posiada, jeżeli w ogóle jakieś posiada – dodał Wąsik.

Jednocześnie wiceminister podkreślił, że polskie władze są przygotowane na wszystkie możliwe scenariusze konsekwencji obecności najemników przy granicy z Polską. – Każdy odpowiedzialny człowiek w rządzie będzie brał pod uwagę najbardziej czarny scenariusz – tłumaczył Wąsik.

Polityk wskazał też, że zadania wagnerowców na Białorusi nie są dokładnie znane, ale bojownicy nie przebywają tam za darmo.


Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...