Inflitracja obiektów strategicznych – ABW zatrzymała obywatela Białorusi
Minister Koordynator ds. Służb Specjalnych Mariusz Kamiński poinformował na Twitterze o zatrzymaniu przez polskie służby obywatela Białorusi pod zarzutem szpiegostwa.
"Białorusin Mikhail A. brał udział w rozpoznawaniu obiektów militarnych i portów. Realizował też działania propagandowe na rzecz Rosji" – podaje minister. Jest on 16 podejrzanym w toczącym się śledztwie prowadzonym przez ABW. Śledztwo nadzoruje lubelski wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej.
Jak informuje na swojej stronie ABW, Mikhail A. przybył do naszego kraju w 2021 r. Wcześniej mężczyzna pracował kilka lat w Rosji. Tam też odbył karę sześciu lat pozbawienia więzienia. Utrzymywał kontakty z rosyjskimi obywatelami, spotykając się z nimi w Sankt Petersburgu i na Krymie.
Sabotaż, rozpoznanie i propaganda
W Polsce mężczyzna miał według służb nawiązać kontakt z koordynatorem siatki szpiegowskiej. W zamian za wynagrodzenie miał podejmować się zadań "polegających m.in. na rozpoznawaniu infrastruktury krytycznej, w tym obszarów i obiektów militarnych oraz portów morskich". Na rzecz Rosji podejmował także działania o wymiarze propagandowym.
"Obywatel Republiki Białorusi częściowo przyznał się do popełnienia ww. czynów. Mężczyźnie przedstawiono zarzut brania udziału w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej (art. 130 § 1 k.k.)" – poinformowała Agencja.
Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował wobec zatrzymanego areszt na okres trzech miesięcy. Podobną decyzję sąd wydał w przypadku wcześniej aresztowanych pod zarzutem szpiegostwa.
ABW informuje, że jej dotychczasowe działania "pozwoliły na zidentyfikowanie sabotażowo-dywersyjnej siatki szpiegowskiej", która miała zajmować się rozpoznawaniem polskiej infrastruktury krytycznej, monitorowaniem pomocy dla Ukrainy oraz dywersją, pobiciami i propagandą. Agencja nie wyklucza dalszych zatrzymań.