Konfederacja: Hipokryzja opozycji. A Niedzielski? – dymisja, zarzuty i sąd
Adam Niedzielski wywołał burzę, ujawniając wrażliwe dane lekarza z Poznania. Powołując się na źródło w obozie władzy portal wyborcza.pl pisze, że "w PiS złość na ministra zdrowia narasta, a szanse na jedynkę w Pile spadają".
Tymczasem politycy opozycji wskazują, że doszło do złamania kilku przepisów prawnych. Chodzi m.in. o tajemnicę lekarską. Lewica zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury. Możliwe, ze w Sejmie zostanie także złożony wniosek o odwołanie ministra zdrowia.
Bosak: Poprzemy wniosek
Krzysztof Bosak zapowiedział w niedzielnym "Śniadaniu Rymanowskiego", że Konfederacja z całą pewnością poprze wniosek o odwołanie szefa resortu zdrowia. Dodał, że dymisja to najlżejsze co powinno go spotkać. W związku z jego działaniami w trakcie epidemii Konfederacja składała już zawiadomienia do prokuratury na Adama Niedzielskiego.
Politycy Konfederacji zwracają jednocześnie uwagę na brak konsekwencji w postępowaniu polityków pozostałych partii opozycyjnych. Czytamy o tym na profilu ugrupowania na Facebooku.
"Niedawno politycy i media żądali przymusowego przekazania dostępu do tajemnicy lekarskiej kelnerowi…"
"Jeszcze niedawno politycy i media żądali przymusowego przekazania dostępu do tajemnicy lekarskiej kelnerowi w restauracji czy obsłudze w kinie, atakując Konfederację za obronę podstawowych praw obywatelskich" – przypomina Konfederacja.
Chodzi oczywiście o tzw. paszporty covidowe. Konfederacja konsekwentnie sprzeciwiała się ustanowieniu wymogu posiadania tego "certyfikatu" wobec Polaków, czego nie można powiedzieć o wszystkich formacjach opozycyjnych. Lewica wprost wzywała nie tylko do ich wprowadzenia, ale także do przymusowych szczepień przeciwko COVID.
Konfederacja: Niedzielski – dymisja, zarzuty i sąd
"Teraz ci sami politycy i media są oburzeni złamaniem tajemnicy lekarskiej przez ministra Niedzielskiego. Jedna wielka HIPOKRYZJA" – dodaje.
"A dla ministra Niedzielskiego kierunek jest dla nas oczywisty: dymisja, zarzuty prokuratorskie i sąd" – podkreśla Konfederacja.
Spór o wpis na Twitterze i recepty
Cała sprawa wybuchła w mediach w piątek, kiedy Adam Niedzielski zamieścił na Twitterze wpis, w którym zdementował nieprawdziwe jego zdaniem informacje przekazane przez TVN24. Według relacji stacji, pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez dwa dni recept na leki przeciwbólowe. Minister napisał, że jeden z lekarzy wystawił dla siebie receptę na leki grupy psychotropowych i przeciwbólowych.
W reakcji Naczelna Izba Lekarska zapowiedziała, że złoży do prokuratury zawiadomienie w tej sprawie. Natomiast minister wydał oświadczenie, w którym wskazał, że rozpowszechniane przez opozycję i środowisko lekarskie twierdzenia o złamaniu przez niego prawa są fałszywe.