Mocne słowa ambasadora RP do Niemców: Jeszcze nie jest na to za późno

Dodano:
Ambasador RP w Republice Federalnej Niemiec Dariusz Pawłoś Źródło: PAP / Marcin Bielecki
W piątek w Berlinie upamiętniono 84. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Ambasador RP wykorzystał okazję, aby przypomnieć o reparacjach dla Polski.

Z udziałem przedstawicieli rządu Niemiec upamiętniono w Berlinie rocznicę niemieckiej agresji na Polskę z 1 września 1939 r., która stanowiła jednocześnie początek II wojny światowej. Podczas uroczystości głos zabrał ambasador RP Dariusz Pawłoś.

Niemcy mają szansę zbudować stabilne i zdrowe relacje z Polską, ale jedynie w oparciu o historyczną prawdę i sprawiedliwe zadośćuczynienie – powiedział dyplomata. Pawłoś ocenił, że "bez tego Niemcy nie mogą liczyć na szczere pojednanie z polskimi sąsiadami". – Brak odszkodowań dla Polski oznacza również, że Niemcy nie zamknęły ostatecznie swojego rozrachunku z przeszłością i faktycznie odrzucają ciążącą nad nimi spuściznę III Rzeszy – mówił.

Pawłoś: Nasze stosunki mogą się pogorszyć

Słowom dyplomaty, podczas uroczystości w parku Tiergarten (w tym miejscu Adolf Hitler ogłosił rozpoczęcie inwazji na Polskę), przysłuchiwali się m.in. minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock, niemiecka minister stanu ds. kultury Claudia Roth oraz były prezydent Horst Koehler. Dariusz Pawłość apelował do zgromadzonych o zmianę, jak mówił, negatywnego nastawienia wobec sprawiedliwych oczekiwań Polski. – Jeszcze nie jest na to za późno. Jeśli jednak nadal nie będą pojawiać się jakiekolwiek przejawy dobrej woli niemieckiego rządu, może to doprowadzić do dalszego pogorszenia naszych stosunków dwustronnych, co odbije się negatywnie również na jedności europejskiej. Polska tego nie chce. Mam nadzieję, że Niemcy też nie – dodał przedstawiciel władz RP w Niemczech.

Gliński o reparacjach wojennych: Ponownie zwracamy się do Niemiec

– W związku z tą straszliwą rocznicą rozpętania wojny światowej przez Niemcy, zwracamy się do niemieckiego państwa o wypłatę należnych odszkodowań Polsce i Polakom – powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński na piątkowej konferencji prasowej na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

– Rząd Zjednoczonej Prawicy przedstawił raport dotyczący strat wojennych. Ten raport to jest wyniki naszej pięcioletniej systematycznej pracy, rozpoczętej jeszcze w poprzedniej kadencji. Robi się to profesjonalnie, robi się to w oparciu o pracę naukowców. Ten raport zresztą ma jedną cechę charakterystyczną – on jest minimalistyczny w swoich żądaniach. To jest to wszystko, co może być uzasadnione – mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości.

– Łącznie straty i polskie żądania dotyczące odszkodowań wobec państwa niemieckiego to jest 6 bilionów 220 miliardów złotych – przypomniał minister Gliński.

Źródło: Deutsche Welle
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...