Morawiecki: Powrót Tuska to powrót "Polski na zeszyt"
W środę rano premier Mateusz Morawiecki zapowiedział nową akcję wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. – Nazywamy ją akcją 10 mln ulotek, pakietów informacyjnych, ponieważ chcemy dotrzeć do 10 mln ludzi – mówił. Polityk zwrócił uwagę, że właśnie tyle osób głosowało w wyborach na prezydenta Andrzeja Dudę.
Szef rządu zaznaczył, że przez ostatnie cztery lata Polskę dotknęło wiele kryzysów. Jednocześnie wyraził nadzieję, że poprzez bezpośredni kontakt z Polakami politycy Prawa i Sprawiedliwości będą mogli porozmawiać z wyborcami o tym, które obietnice wyborcze zostały spełnione. – Po to są te spotkania, żeby pokazać, co udało się zrobić, ale także wysłuchać słusznych słów krytyki – dodał.
"Powrót Tuska to powrót Polski na zeszyt"
Premier zwrócił uwagę, że program wyborczy PiS składa się z ponad 150 punktów. Mówił, że partia zaprezentowała osiem konkretów, ale będzie też wspominać o dziesiątkach innych punktów.
Jak ocenił Morawiecki, "żeby wygrać wybory trzeba z pokorą dotrzeć do Polaków, poddać się ich krytyce i uderzyć w pierś". Dodał, że trzeba to zrobić ponad mediami III RP. – Nie usłyszycie tego państwo ani nie zobaczycie w TVN czy "Gazecie Wyborczej", ponieważ ta szczelna zasłona medialna od 25 lat chroni elity, Brukselę i tych, którzy zbudowali Polskę biedy, bezrobocia. Zbudowali Polskę Tuska, czyli Polskę na zeszyt – akcentował.
Morawiecki o filmie Agnieszki Holland
Podczas porannej konferencji premier powiedział, że PiS chce przypomnieć Polakom o tym, jaka był polityka migracyjna Platformy Obywatelskiej. Zwrócił uwagę na znaczenie referendum, które odbędzie się tego samego dnia co wybory. – Stawka tych wyborów oraz referendum jest ogromna. Obecnie na ekrany kin wchodzi film "Zielona Granica", który szkaluje polski mundur. Przypomnę, że pytania referendalne dotyczą przyjmowania imigrantów oraz likwidacji zapory na granicy – mówił szef rządu.
Z kolei w środę PiS opublikowało nowy spot poświęcony tej kwestii. "Film ludzi z zaplecza Tuska robi z polskiego wojska i funkcjonariuszy straży morderców i sadystów. To kłamstwa. Polscy obrońcy granic muszą mieć nasze wsparcie! Stańmy #MuremZaPolskimMundurem" – można przeczytać w nagraniu, w którym szef MON Mariusz Błaszczak reaguje na najnowszy film Agnieszki Holland. "Paszkwil obrażający Wojsko Polskie i Straż Graniczną" – ocenił minister.