Opozycja powoła rząd? Wiadomo, jaki będzie kolejny ruch Andrzeja Dudy

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Marcin Obara
Prezydent spotka się z przedstawicielami opozycji – poinformował doradca społeczny Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek.

We wtorek PKW podała wyniki wyborów do Sejmu po przeliczeniu 100 proc. głosów. Już wiadomo, że PiS nie będzie dysponowało większością 231 mandatów. KO, TD i Lewica będą miały natomiast 248 reprezentantów w Sejmie, co oznacza, że najprawdopodobniej uformują nowy rząd. Wszystkie trzy formacje deklarują chęć wstąpienia do takiej koalicji.

Rozpoczęły się w związku z tym spekulacje, kto zostanie premierem takiego rządu. Prezydent Duda cały czas może w pierwszej kolejności wskazać kogoś z PiS, co prawdopodobnie wydłuży cały proces do grudnia, jednak we wtorek szef Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zwrócił się do głowy państwa o umożliwienie jak najszybszego powołania nowego gabinetu.

Co zrobi prezydent?

Doradca społeczny Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek przekazał, że prezydent ma zamiar spotkać się przedstawicielami opozycji. – W następnym tygodniu pan prezydent zaprosi do siebie po kolei wszystkie komitety na konsultacje, właśnie ws. pierwszego kroku – przekazał w rozmowie z Radiem Zet.

– Dziś wyjdą zaproszenia z Kancelarii Prezydenta i zaczną się. Będą oddzielnie zapraszani przedstawiciele komitetów – dodał.

Mają to być osobne, oddzielne spotkania. Prezydent będzie zapraszał w kolejności od największego komitetu do najmniejszego, czyli pierwsi zostaną zaproszeni reprezentanci PiS.

Mastalerek podkreślił, że kadencja Sejmu trwa do 14 listopada i nie ma żadnego powodu, aby ją skracać. – Rozumiem nerwowość premiera Tuska, on wiec, że czym więcej czasu mija od wyborów, tym entuzjazm jest mniejszy i niektórzy mogą sobie przypomnieć, co mówili w kampanii wyborczej – stwierdził. Mastalerek przypomniał, że partia Razem zapewniała, że Donald Tusk nie będzie premierem, jeżeli opozycja wygra wybory z PiS.

Wybory parlamentarne 2023

We wtorek PKW podała wyniki wyborów do Sejmu po przeliczeniu 100 proc. głosów. Po przeliczeniu tych wyników na mandaty, PiS będzie miało w Sejmie 194 miejsca, Koalicja Obywatelska obejmie 157 mandatów, Trzecia Droga, która zadebiutuje w parlamencie, wprowadzi do Sejmu 65 posłów, Nowa Lewica – 26, a Konfederacja – 18.

PiS nie będzie zatem dysponował większością 231 mandatów. KO, TD i Lewica będą miały natomiast 248 reprezentantów w Sejmie, co oznacza, że najprawdopodobniej uformują nowy rząd. Wszystkie trzy formacje deklarują chęć wstąpienia do takiej koalicji.

Rozpoczęły się w związku z tym spekulacje, kto zostanie premierem takiego rządu. We wtorek szef Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zwrócił się do prezydenta Dudy o umożliwienie jak najszybszego powołania nowego gabinetu.


Źródło: Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...