Co opozycja zrobi z aborcją? "Wystarczy uznać orzeczenie TK za nieważne"

Dodano:
Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego - prezes PSL, przewodniczący klubu PSL Władysław Kosiniak-Kamysz (P), wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego, poseł Marek Sawicki (2P), sekretarz klubu poseł Krzysztof Paszyk (L) oraz poseł Piotr Zgorzelski (2L) o Źródło: PAP / fot. Marcin Obara
– Zgodzę się na jedno, by zakończyć piekło kobiet – stwierdził poseł PSL Piotr Zgorzelski.

Media donoszą o pierwszych tarciach między politykami opozycji, którzy chcą stworzyć rząd. Chodzi o kwestie światopoglądowe, przede wszystkim dostępność aborcji.

Lewica i Koalicja Obywatelska szły do wyborów z hasłem liberalizacji prawa do przerywania ciąży. Donald Tusk obiecywał aborcję na życzenie do 12 tygodnia ciąży. Jednak zachowawcza postawa polityków Trzeciej Drogi torpeduje te plany.

Lewica wskazuje "absolutne minimum"

Opozycję dzieli kwestia, czy kwestię aborcji w ogóle wpisywać do umowy koalicyjnej.

– Uważam, że powinna kwestia aborcji znaleźć się w umowie koalicyjnej. Ja rozumiem, że PSL, Trzecia Droga nie ma jednoznacznego stanowiska nt. legalizacji aborcji. Takie stanowisko mamy Lewica, ma również PO. Dlatego uważam, że absolutnym minimum, które powinno znaleźć się w umowie koalicyjnej jest dekryminalizacja aborcji, a więc usunięcie kary za pomoc w przerywaniu ciąży – powiedziała Magdalena Biejat w Radio Zet.

Zgorzelski: Uznać orzeczenie TK za nieważne

O wypowiedź Biejat został zapytany Piotr Zgorzelski w rozmowie z Radiem Zet. - Moim zdaniem wielu posłów PSL nie zagłosuje za takimi rozwiązaniami – ocenił

Jak dodaje wicemarszałek, "pani senator może takie postulaty formułować, nawet koledzy z Lewicy mogą je wkładać do umowy koalicyjnej, ale wiedzą, że w PSL nie ma dyscypliny, a wielu posłów ma poglądy konserwatywne".

Zgorzelski ma jednak nietypowy pomysł na rozwiązanie sporu - jego zdaniem wystarczy orzeczenie TK uznać za "nieważne". - Zgodzę się na jedno, by zakończyć piekło kobiet, a można to zrobić uznając za nieważne orzeczenie TK i na bazie kompromisu wypracować dobre rozwiązania – mówi Gość Radia ZET.

Jak można unieważnić to decyzję Trybunału Konstytucyjnego? - W orzeczeniu brali udział sędziowie dublerzy, którzy nie byli prawidłowo powołani. Zrobi to Sejm. Sejm wskaże, że sędziowie nie byli prawidłowo wybrani – stwierdził polityk.

Źródło: Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...