Akcesja Ukrainy do UE? Komisja Europejska rekomenduje rozpoczęcie negocjacji
"Komisja uważa, że Ukraina w wystarczającym stopniu spełnia kryteria związane ze stabilnością instytucji gwarantujących demokrację, praworządnością, prawami człowieka oraz poszanowaniem i ochroną mniejszości, określonych przez Radę Europejską w Kopenhadze w 1993 r., pod warunkiem że będzie kontynuować wysiłki reformatorskie i spełni pozostałe wymogi w ramach siedmiu kroków" – przekazano w sprawozdaniu.
UE oczekuje od Ukrainy reform
W związku z tym Komisja Europejska, zgodnie z oczekiwaniami Kijowa, zaleciła Radzie Unii Europejskiej rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Ukrainą.
Przygotowania Ukrainy do przystąpienia do UE będą wymagały reform w ponad 30 obszarach w zakresie m.in. praworządności, gospodarki, zwalczania korupcji, czy ochrony mniejszości narodowych. Komisja stawia Kijowowi szereg konkretnych warunków. Chodzi m.in. o ustanowienie przepisów zwiększających limit zatrudnienia dla Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy, likwidację ograniczenia w uprawnieniach tego Biura do weryfikacji majątków, przyjęcie prawnych uregulowań lobbingu zgodnych z wymaganiami europejskimi,
Po wydaniu formalnego zalecenia przywódcy UE będą musieli je zatwierdzić na grudniowym posiedzeniu szefów państw i rządów, choć do wyjaśnienia pozostaje stanowisko niektórych krajów członkowskich, w tym Węgier.
"Nie na skróty"?
Jak informuje Bloomberg, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą, zadaniem Brukseli jest pokazanie Kijowowi, że nie będzie przystąpienia do Wspólnoty "na skróty".
Agencja uważa, że rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych wzmocni pozycję prezydenta Wołydymyra Zełenskiego, który ma odczuwać spadek poparcia ze strony Stanów Zjednoczonych. Natomiast dla UE przystąpienie Ukrainy będzie "testem zdolności do przyjmowania nowych członków i dostosowania mechanizmu podejmowania decyzji" – zauważa Bloomberg.
Rozszerzenie UE
We wrześniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała UE do przygotowania się do rozszerzenia na ponad 30 krajów. Według niej odpowiada to "strategicznym interesom Europy".
Oprócz Ukrainy, która otrzymała status kraju kandydującego do UE w czerwcu 2022 r., na wejście do Unii czekają Mołdawia (również otrzymała status kraju kandydującego do UE w zeszłym roku) oraz kraje bałkańskie: Albania, Bośnia, Kosowo, Macedonia Północna, Serbia i Czarnogóra.
Źródła, na które powołuje się Bloomberg, uważają, że odmowa rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Kijowem byłaby "politycznie nie do utrzymania" dla Brukseli, biorąc pod uwagę trudności, z jakimi boryka się Ukraina podczas wojny.