Przepychanki przed Sejmem. "Sytuacja rodem z Białorusi", "smutny obraz polskiej demokracji"

Dodano:
Maciej Wąsik, Jan Dziedziczak, Małgorzata Gosiewska (PiS) Źródło: PAP / Paweł Supernak
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik usiłowali wejść do budynku Sejmu. Ostatecznie im się to nie udało. W sieci lawina komentarzy.

Posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali wejść do Sejmu. Przed budynkiem doszło do szarpaniny ze Strażą Marszałkowską. Po kilkunastu minutach Kamiński i Wąsik opuścili teren parlamentu.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stoi na stanowisku, że mandaty obu polityków PiS wygasły w wyniku prawomocnego wyroku sądu z grudnia 2023 r.

Hołownia: To był akt politycznego chuligaństwa

– Mamy bardzo jasną i konkretną sytuację, z którą czas się pogodzić. (...) Nigdy w życiu nie przeszło mi przez myśl, żeby pozbawić kogokolwiek z posłów, a już szczególnie posłów PiS, prawa do wykonywania mandatów, bo marszałek nie ma takich kompetencji. To robią sądy – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

– To był akt politycznego chuligaństwa, wandalizmu i takie rzeczy na terenie Sejmu nie powinny mieć miejsca – ocenił marszałek Sejmu.

"Sytuacja rodem z Białorusi". Fala komentarzy

Wydarzenia przed Sejmem wywołały falę komentarzy w mediach społecznościowych. "Sytuacja w Sejmie rodem z Białorusi. Straż Marszałkowska nie wpuszcza posłów do Sejmu. Czego boi się marszałek Hołownia?" – pytała poseł PiS Joanna Borowiak.

"Otwarty i przyjazny Sejm marszałka Hołowni" – ironizował Paweł Szrot.

"Smutny obraz polskiej demokracji. Na polecenie marszałka Hołowni dwóm posłom na Sejm RP uniemożliwia się wejście do Sejmu" – stwierdził doradca prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Poboży.

"Prezes i posłowie PiS kompromitują przede wszystkim siebie. Siłowo wprowadzają do Sejmu przestępców" – napisała na platformie X Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej.

"PiS-owcy chcą kontynuować system bezprawia awanturą i przemocą. Argumentów nie mają żadnych" – uważa polityk KO Krzysztof Brejza.

"Szarpanie i popychanie Straży Marszałkowskiej. Próby siłowego wtargnięcia do Sejmu osób skazanych na więzienie to kompletny moralny upadek PiS. Kolesiostwo ważniejsze od zasad i prawa. Niby nic nowego. Dziwi jednak, że nie wyciągają wniosków z porażek" – skomentował wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Zachodzę w głowę, w jakim celu PiS postanowił przykryć te wszystkie wpadki i niespełnione obietnice rządu?" – zastanawiał się jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...