Akcja służb. Prokuratura chce wnioskować o uchylenie immunitetów posłom

Dodano:
Siedziba Prokuratury Krajowej Źródło: Wikimedia Commons
Materiał zebrany wczoraj i dziś będzie analizowany pod kątem uchylenia immunitetu politykom – powiedział rzecznik "nowej" Prokuratury Krajowej.

– Etap przeszukań zakończyliśmy, będziemy teraz analizować materiał. Całość materiału w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości będzie analizowana pod kątem uchylenia immunitetu politykom – przekazał Przemysław Nowak.

Powiedział, że materiał pozwolił na postawienie zarzutów pięciu osobom. Dotyczą m.in. tego, że doprowadzono do wypłaty ponad 66 mln zł podmiotowi, który nie spełniał wymogów ani formalnych, ani merytorycznych – wskazał rzecznik przejętej Prokuratury Krajowej.

– Tym osobom prokurator wczoraj i dziś te zarzuty ogłosił. Jest to czterech urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości, z Departamentu Funduszu Sprawiedliwości i jeden przedstawiciel beneficjenta Fundacji Profeto – poinformował Nowak.

Zaznaczył, że łącznie w sprawie zatrzymano już siedem osób. – Dwóm osobom postawiliśmy zarzut wcześniej, o czym nie informowaliśmy. W tym zakresie nic nie powiem – powiedział. Rzecznik przekazał, że "zatrzymani "działali jednocześnie wspólnie i w porozumieniu z Michałem O., który reprezentował ten podmiot". – Więc tutaj mieliśmy działania zarówno osoby, która się ubiegała o te pieniądze, jak i osób, które decydowały o przyznaniu tych pieniędzy wspólnie i w porozumieniu – zaznaczył Nowak.

"Bodnarowcy" w akcji. Szef fundacji Profeto z zarzutami

Wcześniej stacja TVN24 podała, że prokuratura przedstawiła w ramach śledztwa w sprawie rzekomej afery wokół Funduszu Sprawiedliwości zarzuty księdzu Michałowi O. Ma chodzić o jeden czyn, a zarzuty mają dotyczyć m.in. przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy i wyrządzenia szkody majątkowej. Podano, że śledczy przygotowują wniosek o areszt dla duchownego – tak samo jak dla dwóch innych podejrzanych w tej sprawie.

W ramach Funduszu Sprawiedliwości dla Fundacji Profeto zaplanowano 98 mln zł (wypłacane w transzach). W sumie organizacja otrzymała 66 mln, które przeznaczono na budowę Archipelagu – centrum pomocy dla ofiar przestępstw – na warszawskim Wilanowie. Wypłatę pozostałych pieniędzy wstrzymało nowe kierownictwo resortu sprawiedliwości.

– Budujemy Archipelag, czyli wyspy wolne od przemocy. Wyspy oddzielone od siebie i niezależne. Osoba z konkretną traumą nie spotka osoby, która kojarzy się jej z doświadczeniem tej traumy. Czyli kobieta bita przez męża nie spotka mężczyzny, który też może jest na terapii, ale może kojarzyć się jej z przemocą domową. Wyspy kobiet, mężczyzn, dzieci, młodzieży będą odseparowane. Każda z wysp ma pokój terapii grupowej, dużą salę pobytu dziennego z aneksem kuchennym, stołem, wyjściem do ogrodów terapeutycznych, a obok jest pokój terapii indywidualnej z łazienką – tak o zadaniach Archipelagu mówił ks. Michał O. w wywiadzie dla tygodnika "Do Rzeczy".

Źródło: DoRzeczy.pl/X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...