Jeden z koncernów wycofuje covidową szczepionkę z użycia

Dodano:
Szczepionka na COVID-19 Źródło: PAP / Leszek Szymański
Jedna z pierwszych dopuszczonych do użycia covidowych szczepionek nie jest już produkowana. Wcześniej koncern sprzedał ponad 3 mld dawek.

AstraZeneca rozpoczęła proces globalnego wycofywania z użycia swojej covidowej szczepionki. Koncern wskazał powody decyzji.

Szczepionka AstraZeneca wycofana

Powodem wycofania z użycia szczepionki jest "nadwyżka dostępnych aktualnych wersji" na rynku. AstraZeneca tłumaczy, że w związku z licznymi mutacjami wirusa koncerny farmaceutyczne opracowywały zastrzyki na nowsze warianty.

AstraZeneca w marcu wystąpiła do władz Unii Europejskiej o wycofanie zgody na wykorzystywanie produktu na europejskim rynku. 7 maja Europejska Agencja Leków przekazała, że szczepionka nie jest już dopuszczona na terenie Europy. Wcześniej preperat został wycofany z użytkowania w Australii.

Sprzedane ponad 3 mld dawek

AstraZeneca podkreśla, że obecnie na rynku jest szeroki wybór nowszych szczepionek, przystosowanych do zwalczania nowych wariantów koronawirusa SARS-CoV-2, co skutkuje słabnącym popytem na zastrzyki AstraZeneca.

„Według niezależnych szacunków ponad 6,5 mln żyć zostało ocalonych tylko w pierwszym roku użycia (szczepionki)” – czytamy w oświadczeniu firmy. AstraZeneca informuje też, że sprzedała różnym krajom na świecie łącznie ponad 3 mld dawek szczepionki.

"Nasze wysiłki zostały docenione przez rządy na świecie i są szeroko uważane za jeden z kluczowych elementów przyczyniających się do zakończenia globalnej pandemii. Będziemy teraz współpracować z organami regulacyjnymi i naszymi partnerami, aby wytyczyć jasną ścieżkę prowadzącą do zakończenia tego rozdziału (...)" – zapowiedziały władze koncernu w komunikacie.

Pozew zbiorowy

Niedawno AstraZeneca po raz pierwszy przyznała w dokumentach sądowych, że jej szczepionka na COVID może powodować rzadkie skutki uboczne. W sprawie toczy się postępowanie sądowe.

Gigant farmaceutyczny został pozwany w ramach pozwu zbiorowego w związku z twierdzeniami, że jego szczepionka opracowana wspólnie z Uniwersytetem Oksfordzkim w kilkudziesięciu przypadkach spowodowała śmierć lub poważne obrażenia. Prawnicy strony powodowej dowodzą, że szczepionka poprzez wpływ uboczny spowodowała szkody o niewielkiej liczby rodzin.

Źródło: rp.pl / The Telegraph
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...