Dramatyczne wyznanie ukraińskiego dowódcy: To oczywiste, że przegrywamy wojnę

Dodano:
Ukraińskie wojsko podczas wojny z Rosją Źródło: Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
– Tracimy terytoria, tracimy najlepszych ludzi - twierdzi Dmytro Kukcharczuk. Dowódca ukraińskiego II Batalionu 3. Brygady Szturmowej.

Jak podkreśla wojskowy, ukraińska armia znajduje się obecnie w "najbardziej krytycznym etapie" wojny. – Ludzie obserwowali wydarzenia w Awdijiwce. Po Awdijiwce wróg prawie przedarł się przez front. Sytuacja w dalszym ciągu jest krytyczna, ale ludzie lubią aktualizować mapę DeepState i wyciągać własne wnioski. I wydaje im się, że jest to ustabilizowane. I to znowu chwila relaksu – mówi Kukcharczuk.

"Przegrywamy tę wojnę"

Zwraca on uwagę na zmianę nastrojów społecznych i fakt, że coraz więcej Ukraińców zaczyna akceptować konieczność porozumienia się z Rosją nawet jeżeli ceną będzie utrata części terytorium.

– Nie oddzielam świata militarnego od cywilnego. Dzielę na świat Ukraińców i Chochołów. I niestety Chochołów jest dziś znacznie więcej. Chochół w Dnieprze zgodzi się na oddanie obwodów donieckiego i ługańskiego. Chochół w Kijowie zgodzi się oddać lewobrzeżną Ukrainę, a Chochół we Lwowie zgodzi się oddać Ukrainę wzdłuż rzeki Zbrucz – mówi. Chochół to obraźliwe określenie dla Ukraińców.

Wojskowy wskazuje na pogarszającą się sytuację na froncie i podkreśla, że Rosja będzie szła tak długo przed siebie, dopóki jej się siłą nie zatrzyma.

Jednocześnie Kukcharczuk nie ma wątpliwości, że Rosjanie przejęli inicjatywę, a sytuacja Ukrainy staje się dramatyczna. – Tak, teraz przegrywamy tę wojnę. To oczywiste. Tracimy terytoria, tracimy najlepszych ludzi – mówił.

Rosja podnosi podatki, żeby mieć więcej pieniędzy na wojnę

Rosja podnosi podatki, aby sfinansować swoje rosnące potrzeby, związane głównie z wojną z Ukrainą– wynika z najnowszej analizy brytyjskiego Ministerstwa Obrony.

Według doniesień, zwiększone obciążenie podatkowe przedsiębiorstw niemal na pewno ograniczy dalsze inwestycje i rozwój cywilnych sektorów rosyjskiej gospodarki. Rosja oczekuje, że dzięki zmianom w 2025 roku dodatkowe dochody wzrosną do kwoty około 29 miliardów dolarów.

Stawka podatku od osób prawnych wzrośnie z 20 do 25 proc., a najwyższa stawka podatku dochodowego wzrośnie z 15 do 22 proc.


Źródło: Interia.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...